Dziś Tłusty Czwartek i pączki muszą oczywiście być..i to takie zrobione samodzielnie,,a nie ze sklepu..
- 600 g mąki
- 50 g drożdży
- 1 szkl.mleka
- 55 g cukru
- 2 jajka
- 2 żółtka
Drożdże rozetrzeć z połową cukru, dodać kilka łyżek mąki pszennej (około 3 łyżki) i razem wymieszać. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce. Do pozostałej mąki dodać resztę cukru, roztrzepane jajka z żółtkami, lekko podgrzane mleko i rozczyn. Wszystko razem wymieszać i zagnieść ręką. Chwilkę wyrabiać, aż ciasto będzie odchodziło od ręki. Przykryć i odstawić w ciepłe miejsce, aby ciasto podrosło. Ciasto rozwałkować na grubość około 1 cm, szklanką wycinać krążki. Na połowie krążków układać malutką łyżeczką nadzienie . Zlepić brzegi i nadmiar ciasta odciąć tą samą szklanką, odłożyć do wyrośnięcia.Smażyć w głębokim tłuszczu po obu stronach, na złoty kolor. Wyjąć, osączyć na bibule, posypać cukrem pudrem.
Razem ze mną w akcji Smakołyki na Tłusty Czwartek udział brały:
Kulinarne Szaleństwa Maniusi:
Moje Małe Czarowanie :
Rozpustne gotowanie:
Pysznosci...domowe najlepsze
OdpowiedzUsuńNie ma to jak tłusty czwartek. Uwielbiam pączki :-)
OdpowiedzUsuńJak tłusty to pączusie muszą być :-)
OdpowiedzUsuń