Kiedyś robiłam już ser żółty tylko tradycyjnie- klik., bo tym razem robiłam w thermomiksie.Dopiero teraz robiąc wpis zauważyłam minimalną różnicę w składnikach,ale także kiedyś przelany ser odstawiłam na 2 dni w temperaturze pokojowej ,a potem dopiero do lodówki.Nie wiem , czy ma to jakiś wpływ na ser,bo i ten był tak samo dobry, tylko,że nie miał dziur.No i teraz nie wlewałam do plastikowej butelki tylko do owalnego pojemnika, z którego przy wyciąganiu trochę nie wyszedł idealnie.

- 2 całe jajka (surowe)
- 1 łyżeczka soli
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 100 g masła
- 1000 g białego sera
- 1000 g mleka 3,2%
Do naczynia thermmiksa wlać mleko i gotować 7 min /90
° C
/obr 2.
Dodać biały ser i dalej gotować 7min/90
°
C/obr 2.
Odcedzić ser przez koszyczek.
Do naczynia thermomiksa włożyć masło i podgrzać 2min/50
°C
/obr.2
Dodać odsączony z serwatki ser i podgrzać 7min/90
°
C/obr 2
. Dodać pozostałe składniki i wymieszać ok. 2 min/90
°
C/obr 3.
Szybko przelać do pojemników (pomóc sobie kopystką energicznie wyciągając powstałą masę) i wystudzić.
Źródło-klik.

jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że można zrobić ser w domowych warunkach, nie mam termomiksu, ale bardzo chciałabym spróbować.
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis. Z pewnością wykorzystam.
OdpowiedzUsuńUwielbiam żółty ser, ale nie mam jeszcze thermomixa. Myślisz, że lidlomix jest dobrym zamienniekiem?
OdpowiedzUsuń