Bolillos - meksykańskie bułeczki

Domowe pieczywo najlepsze...każdy chyba o tym wie...i jak tylko mam czas piekę i chleb i bułeczki...chleba co prawda dawno nie piekłam ..ale bułeczki dość często..Pyszne bułeczki pieczone... według tego przepisu..moje troszkę popękały podczas pieczenia..ale na smaku nic nie straciły..

  • 100 g mąki pszennej białej chlebowej  [ dałam zwykłą]
  • 1 łyżeczka drożdży instant 
  • 335 g letniej wody 
  • 1 łyżka miodu 
Drożdże wsypać do mąki, dodać wodę i miód. Wszystko wymieszać i odstawić do wyrośnięcia. Do gotowego zaczynu dodawać stopniowo:
  • 400 g mąki pszennej białej chlebowej 
  • 1 1/2 łyżeczki soli 
  • 1 łyżkę roztopionego tłuszczu - (przepis oryginalny wymienia smalec, Tatter użyła tłuszczu gęsiego, można również innego)  [ dałam olej z awokado]
  • 1 łyżka słodu jęczmiennego

Wyrobić gładkie, lśniące ciasto, które łatwo odstaje od ścianek miski. Pozostawić ciasto do wyrośnięcia na minimum 1 godzinę. Następnie odgazować i podzielić na 10 -12 części. Uformować szybko kulki, ułożyć je złączeniami w górę i zostawić na 10 min. Teraz dopiero formować bułeczki - podłużne lub okrągłe. Pozostawić do wyrośnięcia na 45 minut. Wyrośnięte bułki nacinam wzdłuż. Piec w piecu rozgrzanym do temperatury 190ºC (z parą), przez około 30-35 minut.

Bułki dodaję do Akcji "Na zakwasie i na drożdżach", tym razem prowadzi Łucja.

Komentarze

  1. Bardzo dawno temu je piekłam . Pyszne były, warto je upiec:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawy przepis do wypróbowania;)
    Zapraszam do mnie www.naturalnemetody.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i komentarz... Pozdrawiam i zapraszam ponownie.....
Zrobiłaś/eś jakieś danie z przepisu z mojego bloga ? Zrób zdjęcie i przyślij do mnie..a umieszczę je w galerii.