Comber antylopy - bardzo fajna nazwa..ale kto by pomyślał, że to ciasto..??Przepis znaleziony w książce Kuchnia Polska i cytuję w całości..moje zmiany to zamiana orzechów na migdały [ akurat miałam kupione pokrojone w małą kostkę] i dałam mniej kakao.
- 1/2 kostki margaryny lub masła
- 6 jajek
- 1 szkl. cukru pudru
- 1/2 szkl. czekolady w proszku lub 10 łyżek gorzkiego dobrego kakao
- 5 łyżeczek przesianej mąki ziemniaczanej
- 1 szkl. przesianej mąki pszennej
- 1 torebka proszku do pieczenia
- cukier waniliowy
- 1 szkl. posiekanych orzechów arachidowych lub włoskich
- sól
- 1/2 szkl. cukru pudru
- 5 łyżeczek kakao
- 1 łyżka brandy, rumu lub kilka kropli aromatu rumowego albo arakowego
- 2-3 łyżki wrzącej wody
Przygotować polewę: wszystkie składniki dokładnie wymieszać. Ostudzone ciasto wyłożyć na półmisek i posmarować polewą.
Całkiem fajna nazwa i ciasto zapewne też:)Wygląda bardzo apetycznie, a właśnie będę piła kawę:)
OdpowiedzUsuńAle fajne ciacho... super dodatek do kawki:))
OdpowiedzUsuńSuper nazwa, ja jeszcze nie wiem co upiec do Akcji:-)
OdpowiedzUsuńCiekawe ciasto!
OdpowiedzUsuńDziękuję..
OdpowiedzUsuńDorotko - a ja mam kilka zaplanowanych przepisów do tej akcji..[ drugie ciasto juz upieczone i nawet zjedzone- wstawię może jutro ].a co z tego wyjdzie zobaczymy..
Zrobiłam wszystko według przepisu i wyszło po prostu gorzkie:/ jeśli ktoś się bierze za pieczenie, moja rada - milion razy mniej kakao!! Moim zdaniem dwie-trzy łyżki i starczy. No. Ostrzegłam społeczność:)
OdpowiedzUsuńAle ja napisałam na początku postu, że ja dałam mniej kakao niż było w przepisie..
Usuń