Migdałowy placek z malinami i dynią


W tym miesiącu Weekendowa Cukiernia , a raczej Małgosia Z.zaproponowała migdałowy placek z agrestem i porzeczkami.. Ciasto Małgosi wyglądało smakowicie i ja postanowiłam się na nie skusić.. Z braku agrestu i porzeczek musiałam tylko  zmienić owoce ..dałam maliny i dynię ze słoików[musiałam wypróbować]..Przepis cytuję  za Małgosią ..A dokładniej za Kasią . - jest to jej autorski przepis.

  • 270 g mąki
  •  100 g mielonych migdałów
  •  210 g cukru
  •  200 g miękkiego masła
  •  4 jajka
  •  1 łyżka miodu
  •  2 łyżeczki proszku do pieczenia
  •  1 budyń waniliowy (proszek)
  •  400 g agrestu [ u mnie maliny i dynia]
  •  3 łyżki płatków migdałowych
  •  2 łyżki cukru
Bardzo miękkie masło miksujemy z cukrem ok 5 minut, a następnie dodajemy jajka oraz miód i miksujemy kolejne 5 minut. Nie przejmujcie się, jeśli pojawią się grudki, a nawet ciasto będzie wyglądac ja zwarzone (to normalna reakcja na dodanie jajek do masła i po dodaniu mąki wszystko się wyrówna).
Mąkę łączymy z proszkiem,budyniem i mączką migdałową i po łyżce dodajemy do masy jajeczno maślanej. Kiedy ciasto jest jednolite, przekładamy je do wyłożonej papierem i natłuszczonej formy (25 x30 cm). Na cieście umieszczamy owoce, posypujemy je płatkami migdałowymi i cukrem. Wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy około 60 minut.

Przepis dodaję  do akcji Owocowe szaleństwo , W malinowym chrusniaku i Warzywa w słodyczach.



Komentarze

  1. Witaj Bożenko. Bardzo lubię ciasta z owocami. Chętnie bym się skusiła na kawałeczek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam Grażynko , fajnie ,ze już wróciłaś..a ciastem częstuj się ..proszę..

    OdpowiedzUsuń
  3. no proszę jakie ciekawe dodatki :)
    dziękuję za przyłączenie się do akcji

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziekuję za udział w cukierni :-) może zechcesz być następną gospodynią?

    OdpowiedzUsuń
  5. wygląda pięknie!!!! Dziękujemy za wspólne pieczenie!

    OdpowiedzUsuń
  6. chantel, gosienkah- dziękuję...z przyjemnością dołączyłam się do wspólnego pieczenia.

    Małgosia- ok , mogę zostać..może coś pysznego wymyślę przez miesiąc...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i komentarz... Pozdrawiam i zapraszam ponownie.....
Zrobiłaś/eś jakieś danie z przepisu z mojego bloga ? Zrób zdjęcie i przyślij do mnie..a umieszczę je w galerii.