Ostatnio coś mnie naszło na eksperymenty..kupiłam płaty śledziowe...i zastanawiałam się co z nimi zrobić..część zrobiłam z czosnkiem a z pozostałych zrobiłam rolmopsy ..Takie rolmopsy robiłam pierwszy raz..i zrobiłam tylko kilka ..a podczas obiadu pytam starszej córki czy smakują jej rolmopsy..a ona na to..pewnie , że smaczne..i zapytała gdzie je kupiłam haha...a przecież zrobiłam je sama...Te rolmopsy zrobiłam z solonych i marynowanych płatów..mąż lubi solone, a ja i córki marynowane...więc trza tak robić, aby wszystkim dogodzić..
Ilość składników wedle gustu..farszu za dużo nie trzeba robić, bo jak będzie za dużo ciężko będzie zwinąć rolmopsy.
- 5-6 płatów solonych lub marynowanych
- 1 cebula
- kilka suszonych grzybów
- ogórek korniszon
- 1-2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
- sól, pieprz, majeranek
- oliwa
Ach naszła mnie ochota na śledzika! Dziękuję za dołączenie do akcji.
OdpowiedzUsuń