Marynata do mięsa

W jednym z poprzednich postów pisałam o Monice Gastrofilce.Monika to wspaniała kobieta z bardzo wielką wiedzą i pomysłami na szybkie i smaczne gotowanie,zresztą nie tylko na gotowanie ale z pomysłami na marynowanie mięsa, przechowywanie żywności itd.Ja już korzystam z porad i pomysłów Moniki Gastrofilki i teraz podzielę się jednym z pomysłów Moniki na marynowanie mięsa.Możemy zamarynować mięso z indyka, z kurczaka a nawet schab lub polędwiczkę wieprzową.Tak zamarynowane mięso możemy przechowywać w lodówce nawet przez tydzień.Ja już tak robię i jestem zadowolona, bo kiedy tylko chcę wyjmuję zamarynowane mięsko i obiadek mam z głowy,a z tak zamarynowanego mięsa możemy zrobić mnóstwo dań.Ja już wypróbowałam kilka marynat i potraw z takim mięsem i dalej będę próbować.Polecam, zajrzycie na stronę Gastrofilki,a nie pożałujecie.Niedługo będzie dostępny kurs Obiadowa Królowa Kuchni i mówię Wam warto z tego skorzystać.Polecam serdecznie.O kursie  można poczytać tutaj -klik.

•  około 0,5 kg polędwiczki , piersi z kurczaka lub z indyka
• 1 – 2 łyżki czosnku suszonego
• 1 łyżka papryki suszonej słodkiej
• 1 łyżeczka soli
• 1/2 łyżeczki pieprzu
• 5 – 6 łyżek oleju

Przyprawy wymieszać,mięso pokroić w plastry, Plastry mięsa posypać przyprawami , dodać olej i wymieszać.Przełożyć do zamykanego pojemnika i przechowywać w lodówce .W lodówce można przechowywać nawet przez 7 dni.

A tu kilka dań z takim mięsem marynowanym.