Przejdź do głównej zawartości
Ciasteczka z wyciskacza do cytryn
Znalazłam stare zdjęcie, oj chyba ze stycznia tego roku.Całkiem zapomniałam o tych ciasteczkach.Trochę było przy nich zabawy,ale całkiem fajnie się robiło, tylko z niektórych dżem wypłynął, bo niedokładnie zlepiłam ciasta.Nadzienie wg oryginału jest inne, a u mnie był to dżem własnej roboty.Muszę kiedy znów zrobić takie ciasteczka,ale z innym nadzieniem.Do takich ciasteczek potrzebny wyciskacz do cytryn , który używamy jako formę do ciasteczek.Opisałam jak umiałam,a jakby co to zapraszam do obejrzenia filmiku -klik.
- 250 g masła
- 1 jajko
- 1 szk.cukru pudru
- 1/4 szkl.oleju
- 1 łyżka skrobi kukurydzianej
- 4 -4,5 szkl.mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 op.cukru waniliowego
- dowolne nadzienie
Do masła dodać jajko, olej i wymieszać.Dodać cukier puder, cukier waniliowy,proszek do pieczenia oraz skrobię i wymieszać.Następnie dodać mąkę i zagnieść gładkie ciasto, ciasto troszkę schłodzić.Do wyciskacza cytryn włożyć kawałek foli, z ciasta odrywać małe kawałki i wkładać do wyciskacza, palcem rozprowadzić ciasto bo bokach wyciskacza robiąc otwór na nadzienie.Do otworu włożyć nadzienie ,przykryć małym kawałeczkiem ciasta , połączyć oba kawałki ciasta , aby nadzienie nie wypłynęło.Wyjąć ciasteczko razem z folią, przełożyć na blaszkę .W taki sam sposób postąpić z resztą ciasta. Piec w piekarniku przez około 30/35 minut w temperaturze 180 stopni.Po upieczeniu dowolnie udekorować.
Wyglądaja bombowo ;-D
OdpowiedzUsuń