Ciasto
- 7 g drożdży instant lub 25 g świeżych
- 120 ml mleka 3,2 %
- 500 g mąki (+ dodatkowe 50 g jeśli będzie potrzeba)
- 50 g cukru kokosowego (można zastąpić brązowym, ok. 1/4 szkl.) [ u mnie cukier brązowy]
- 2 jajka
- 170 g pure z banana (bez skórki, ok. 1,5 średniego banana)
- 100 g rozpuszczonego masła
- 2-3 jabłka szara reneta (ok. 550 g)
- 2 łyżki masła [dałam olej kokosowy]
- 2 łyżki cukru kokosowego (można zastąpić brązowym)[ dałam zwykły cukier]
- szczypta cynamonu
- ok. 80 g orzechów włoskich
- 2 łyżki rozpuszczonego masła
- 2-3 łyżki mleka
- ok. 200 g cukru pudru (można użyć zmielonego cukru trzcinowego)
Mleko, drożdże, 3 łyżki mąki (z odważonych 500 g) oraz cukier wymieszać i odstawić na 10-15 minut, aż zaczyn zapracuje. Następnie dodać jajka, pure z banana ,resztę mąki i wyrobić. Kiedy ciasto się połączy dodać masło i wyrabiać jeszcze ok. 15-20 minut, aż będzie gładkie lśniące i zacznie odchodzić od ścianek misy. W razie potrzeby można dosypać dodatkowe 50 g mąki.Ciasto przykryć ściereczką, odstawić w ciepłe miejsce na 1-1,5 h, aż podrośnie.Jabłka obrać, pokroić w drobną kostkę i uprażyć z masłem, cukrem i cynamonem, ok. 10 minut, aż nieco zmiękną. W między czasie orzechy posiekać i uprażyć na suchej patelni.Połowę orzechów dodać do nadzienia ,a resztę odłożyć do dekoracji rogalików.Wyrośnięte ciasto podzielić na dwie równe części, uformować kulę i rozwałkować na okrąg o średnicy ok. 25 cm, naciąć po przekątnej tworząc 12 małych trójkątów .Na każdy nakładać po 1-2 łyżeczkach nadzienia i zwijać rogaliki.Z drugą częścią ciasta zrobić tak samo.Układać rogaliki na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, posmarować roztrzepanym jajkiem [zapomniałam] ,zostawić w ciepłym miejscu do napuszenia (ok. 20-30 minut).Piec przez ok. 15-19 minut w piekarniku nagrzanym do 175 C. Jeszcze ciepłe polukrować i od razu posypać odłożonymi orzechami.[ u mnie mielone orzechy].Składniki lukru wymieszać do uzyskania gładkiej polewy lukier powinien być raczej gęsty – pod wpływem ciepłych rogalików rozleje się a potem zastygnie tworząc pyszną skorupkę. Od razu posypać odłożonymi orzechami – lukier szybko twardnieje.
Mnie tez urzekło ciasto Bożenko, dzięki że dołączyłaś :-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam rogaliki, chętnie wypróbuje z bananami
OdpowiedzUsuń