Końcówka truskawek..i trza je wykorzystać do pysznych bułeczek..niedawno z takiego samego ciasta i nadzienie robiłam odrywaną drożdżówkę [klik].
- 2 i 3/4 szkl. mąki pszennej
- 1/4 szkl.cukru (55 g)
- 2 i 1/4 łyżeczki drożdży suszonych (10 g) lub 20 g świeżych drożdży
- szczypta soli
- 1/3 - 1/2 szkl.mleka (85 ml - 125 ml)
- 1/4 szkl.wody (65 ml)
- 55 g masła [lub margaryny ]
- 2 jajka
- łyżeczka ekstraktu waniliowego (5 ml)
nadzienie truskawkowe:
- 500 g truskawek
- 2 łyżki cukru
- 1 -2 łyżki kisielu truskawkowego
kruszonka:
- 4 łyżki mąki
- 2 łyżki cukru
- 2 łyżki masła
W tym czasie przygotować nadzienie.Truskawki umyć, drobno pokroić w mniejsze części ,dodać szczyptę soli i cukier według własnego smaku , gotować kilka minut.Na koniec wsypać kisiel i energicznie zamieszać ,aby nie porobiły się grudki.
Po wyrośnięciu ciasto wyjąć z miski na stolnicę, rozwałkować i wycinać kółka.Przełożyć na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.Odstawić na kilka minut do wyrośnięcia. Za pomocą szklanki w każdym wyrośniętym placuszku zrobić dołki na nadzienie.Dołeczek posypać bułką tartą, włożyć masę truskawkową,boki bułek posmarować białkiem .Wierzch posypać kruszonką. Bułki piec w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni przez około 20-25 minut.
Wow, ale fajne drożdżóweczki! Z wielką chęcią spróbuję je przyrządzić!
OdpowiedzUsuńPolecam.
Usuńzupełnie jak w sklepiku szkolnym, fajna alternatywa dla dzieci na drugie śniadanie.
OdpowiedzUsuń