Czasem takie proste potrawy są smaczniejsze od wymyślonych z wieloma składnikami...a smaczniejsze są jeszcze wtedy jak przyrządzi ktoś inny..mój mąż jak ma wolną chwilę i chęć to coś tam upitrasi [ na blogu jest kilka potraw w jego wykonaniu] ..i tak było też tym razem...nawet poprosił, żebym zrobiła zdjęcia..no i nie miałam wyjścia...i tak oto pokazuję wam jajecznicę z cebulę, a może cebulę z jajkami...nie wiem jak to nazwać..ilość składników wg własnych uznań..
- cebula
- jajka
- masło
- sól, pieprz, wegeta
Cebulę pokroić w cienkie półplasterki,dodać przyprawy i dusić 10 minut na maśle. Zalać odrobiną wody, dusić kolejne 15 minut do odparowania.Wbić roztrzepane jajka, smażyć mieszając do ścięcia jajek.
hahhaa to też popisowe danie mojego męża i też się śmieję, że cebula z jajkiem a nie na odwrót. Mnie jeszcze nie prosił o dodanie na bloga, ale kto wie .... :)
OdpowiedzUsuńJestem fanatyczką cebuli! Moje smaki :)
OdpowiedzUsuńskoro dajesz wegete to po co sól ?? wegata sama w sobie jest słona...
OdpowiedzUsuńMoja wegeta nie jest słona tak jak wegety ze sklepu, bo sama robię taką wegetę.
Usuń