Przejdź do głównej zawartości
Biszkopty z masą z advokata
Butelka advokata rozpoczęta ..nowa mata na makaroniki ..i trza było jakoś to wykorzystać..na początek matę wykorzystałam do pieczenia biszkopcików..nie wyszły zbyt idealne i tak piękne jak u Ani.....następnym razem będą ładniejsze...Biszkopciki zrobiłam wg przepisu znalezionego tutaj.. zmieniłam tylko sposób wykonania i zrobiłam masę z advokata i cukru pudru podpatrzoną tutaj..Mniam...pyszne było..
Składniki:
- 4 jajka
- 5 łyżek drobnego cukru
- 4 łyżki mąki pszennej tortowej
- 2 łyżki mąki kukurydzianej
- 1 mała płaska łyżeczka proszku do pieczenia
Dodatkowo:
Masa:
Żółtka utrzeć z cukrem do białości ,dodać ubite na sztywno białka.Delikatnie wymieszać, dodać przesiewane obie mąki i proszek do pieczenia . Wymieszać i przełożyć do rękawa cukierniczego z okrągłą końcówką .Na blaszkę wyłożoną papierem wyciskać ciasteczka.[ ja skorzystałam z maty na makaroniki] .Biszkopciki przed pieczeniem posypać cukrem pudrem.
Wstawić do piekarnika na 15 minut i piec w 170 stopniach, na złoty kolor.
Z cukru pudru i adwokata utrzeć masę na gładki lukier i przekładać ciasteczka.
Super takie biszkopciki. Pyszne słodycz, no i dodatku ta wspaniała advokatowa masa. Bardzo lubię advocatowy smak w wypiekach, deserach. Pozdrowieńka! :)
OdpowiedzUsuńmniam, Twoje ciasteczka wyglądają słodko i z pewnością są przepyszne!
OdpowiedzUsuń