Drożdżówki..zawinięte..posmarowane żółtkiem i posypane płatkami migdałowymi..pycha..
- 50 dkg mąki
- 40 g drożdży
- 1 szkl. letniego mleka
- 80 g cukru
- 80 ml oleju rzepakowego
- 1 jajko
- szczypta soli
- żółtko
- płatki migdałowe
Mąkę przesiać do miski.Zrobić wgłębienie i wkruszyć drożdże, wlać mleko i dodać łyżeczkę cukru i wymieszać na rozczyn z małą ilością mąki. Odstawić do wyrośnięcia na około 20 minut. Do wyrośniętego rozczynu dodać resztę cukru, olej, sól i zagnieść ciasto (aż na powierzchni pojawią się pęcherzyki powietrza). Odstawić do wyrośnięcia.[ ja wyręczyłam się automatem do chleba].Ciasto podzielić na kawałki, z każdego kawałka zrobić długi wałek.Na środku zawiązać węzełek ,a końcówki wałka owinąć dookoła, tak aby końce znalazły się pod spodem bułeczek.Powtórzyć tę czynność z pozostałym ciastem. Przełożyć na blaszkę i odstawić do wyrastania na 40 minut.Piekarnik nagrzać do 200 st C.Wyrośnięte bułeczki posmarować żółtkiem wymieszanym z wodą, posypać pokruszonymi płatkami migdałowymi i piec 30-35 minut, do czasu zrumienienia.Ostudzić na kuchennej kratce.
taka pychotka na śniadanko do kawusi :D
OdpowiedzUsuńŚlicznie zwinięte :)
OdpowiedzUsuń