Kolejne wspólne pieczenie..tym razem piekłyśmy ciasto z bloga Agnieszki.Mi jakoś ...po pierwsze ciasto nie wyrosło..a po drugie było takie "kitowate"..i na dodatek jeszcze podczas przekładnia kawałek ciasta mi się "odłamało"..ale udało mi się je przekroić i posklejać..a potem nasączyłam je i przełożyłam masą jogurtową i posypałam okruchami z ciasta..i jak tako było..ale ogólnie nie byłam zadowolona..
Razem ze mną piekły [ dziękuję]:
Ala
Lidia
Iwona
- 2 szkl. mąki pszennej
- 1/2 szkl. cukru
- 4 żółtka
- 3 czubate łyżki miękkiej margaryny (około 60 g)
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2/3 szkl. mleka
- 3 łyżki kawy rozpuszczalnej
- szczypta soli
- jogurt
- żelatyna
Razem ze mną piekły [ dziękuję]:
Ala
Lidia
Iwona
Lubię wypieki z dodatkiem kawy, dają im taki niepowtarzalny posmak.
OdpowiedzUsuńPYSZNOŚCI ;) ZAPRASZAM NA CIASTO Z ROGALIKAMI I MASA ŚMIETANOWO -KAWOWĄ:POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńhttp://gotujenacodzien.blogspot.com/2014/03/ciasto-z-rogalikami-siostry-anastazji.html
Mi też coś za bardzo nie wyrosło, ale było puszyste i z polewą wyszło całkiem fajnie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za wspólne pieczenie :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ciasta kawowe :)
OdpowiedzUsuńNie zawsze wszystko w kuchni wychodzi; najważniejsze, to umieć znaleźć wyjście z sytuacji :)
Mimo małych przeszkód na pewno było pyszne, bo ciasta kawowe zawsze takie są (: Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń