Dawno nie piekłam ani bułeczek ani chleba.......przepis na te pyszne bułeczki cytuję za Dorotką.
Składniki na 10 - 12 sztuk:
- 4 szkl. mąki pszennej chlebowej
- 1 i 1/3 szkl. letniej wody
- 1/4 szkl.oleju rzepakowego lub słonecznikowego
- 1,5 łyżeczki cukru
- 1 łyżeczka soli
- 12 g (1 łyżka) drożdży suchych lub 24 g drożdży świeżych
- bułka tarta, do obtoczenia
Mąkę pszenną wymieszać z suchymi drożdżami (ze świeżymi najpierw zrobić rozczyn), dodać sól, cukier, następnie wodę wymieszaną z olejem. Wyrobić ciasto, odpowiednio długo, by było miękkie i elastyczne. Uformować z niego kulę, włożyć do oprószonej mąką miski, odstawić w ciepłe miejsce, przykryte ściereczką, do podwojenia objętości (około 1,5 godziny).
Po wyrośnięciu ciasto krótko wyrobić. Rozwałkować na kształt prostokąta, zwinąć w gruby rulon (baton), w taki sposób, jak zwijamy naleśniki. Baton obtoczyć w bułce tartej. Ostrym nożem lub szpatułką podzielić na 10 - 12 części. Ułożyć na blaszce rozcięciem ku górze. Przykryć lnianym ręczniczkiem, odłożyć na 20 minut w ciepłe miejsce do podwojenia objętości.
Piec w temperaturze 210ºC przez około 20 minut lub do zezłocenia. Wyjąć, wystudzić na kratce.
Metoda dla maszynistów:
Wszystkie składniki na ciasto umieścić w maszynie do chleba w kolejności: płynne, sypkie, na końcu drożdże. Nastawić program do wyrabiania i wyrastania ciasta 'dough' (około 1,5 h), po czym ciasto wyjąć, krótko wyrobić i dalej postępować według powyższego przepisu.
Przepis na pewno mi się przyda, tym bardziej, że ostatnio obiecałam sobie, ze nauczę się piec własne pieczywo.
OdpowiedzUsuńDomowe pieczywo bardzo często gości na moim stole. Te bułeczki wyglądają tak kusząco, że na sucho jedną bym schrupała. :)
OdpowiedzUsuń