Coś zielonego..i coś pysznego...ciasto to "zlepek" z kilku przepisów...Biszkopt ..chyba po raz pierwszy robiłam z dodatkiem margaryny...przepis z książki Słodki świat Kasi..masa z kisieli i galaretki podpatrzona gdzieś w necie...a zielona masa z kiwi..pochodzi także z książki Słodki świat Kasi..No i gdzieś zawieruszyło się albo przez przypadek usunęłam zdjęcie ciasta z przekroju..no cóż...musi być tylko takie..
- 50 g margaryny
- 1,5 szkl.mąki
- 1,5 szkl.cukru
- 6 jajek
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 2 kisiele cytrynowe
- 1 galaretka cytrynowa Wodzisław
- 3 szklanki wody
- 10 dg masła
- 1 kg kiwi
- 20 dkg cukru
- 1 opakowanie żelfixu
Kisiele ugotować w 3 szklankach wody, do gorącego wsypać galaretkę i dodać masło.Wymieszać.
Kiwi obrać i pokroić w plasterki.Wrzucić do rondla, wlać 0,5 szkl.wody i wymieszać z żelfixem.Zagotować, wsypać cukier i gotować kilka minut,aż z powierzchni zniknie piana.Ostudzić.
Na biszkopt wyłożyć masę z kisielu i galaretki.Odstawić do zastygnięcia.Na to wyłożyć masę z kiwi i odstawić do zastygnięcia.Polać bezbarwną polewą.
zielone ciasto jak shrek dziecko bedzie zachwycone juz je robie. zapraszam na mojego bloga leonard300.blog.interia.pl
OdpowiedzUsuńjak będę miała czas to się skuszę , bo mam sporo kiwi w lodówce:D
OdpowiedzUsuńhttp://lesia-rekodzielo.blogspot.com - zapraszam na candy ! :D
Fajne ciasto, musi byc lekko kwaskowate i pyszne.
OdpowiedzUsuńBożenko widze zmiany na blogu, korzystne.
Pozdrawiam
Ślicznie zielone! Dziękuję za dołączenie do zielonej zabawy :)
OdpowiedzUsuńWyglada smakowicie, a jaka to ma być bezbarwna polewa na koniec?
OdpowiedzUsuńDziękuję...nie musi być w sumie bezbarwna...ja akurat taką miałam..taka bezbarwna polewa z proszku, rozrabiamy z gorącą wodą z dodatkiem cukru i gotowe..
Usuń