Przejdź do głównej zawartości
Kurczak w czosnkowej marynacie
Tego kurczaka robiłam w niedzielę..miałam kilka skrzydełek i kilka udek ..zastanawiałam się co z nimi zrobić...na blogu Różowa Kuchnia znalazłam przepis i tak też zrobiłam...Ja kurczaka włożyłam do marynaty z przyprawami i odstawiłam do lodówki...na kilka godzin..Pojechaliśmy do kościoła, a potem na cmentarz..w drodze powrotnej zajechaliśmy do rodziców.... tam zjedliśmy obiad...a w domu przecież kurczak się marynował..no, ale oczywiście się nie zmarnował..Był zjedzony ze smakiem..ale już bez ziemniaków...tylko z chlebkiem..Taki kurczak jest pyszny ..polecam..Ja co prawda nie piekłam w rękawie [ akurat nie miałam]..a w naczyniu żaroodpornym..
- pałki z kurczaka lub skrzydełka
- 4 łyżki oleju rzepakowego
- 4 łyżki sosu sojowego
- 1 łyżka octu balsamicznego
- 10 ząbków czosnku
- pęczek szczypiorku
- koperku pęczek
- 2 łyżeczki miodu klonowego
- wegeta, sól
Do szklanki wlać 50 ml wrzątku i dodać miód .Mieszać do rozpuszczenia, następnie dodać olej rzepakowy ,sos sojowy,ocet balsamiczny , czosnek przeciśnięty przez praskę oraz przyprawy.Wymieszać, włożyć kurczaka i dokładnie wymieszać.Odstawić do lodówki na kilka godzin.Przełożyć do naczynia żaroodpornego [ zamknąć] i piec w temp. 200 stopni aż, mięso będzie miękkie.Pod koniec pieczenia zdjąć pokrywę, aby kurczak ładnie się zarumienił, dodać również koperek .
bardzo lubię drobiowe dania z dużą ilością czosnku:) pycha:)
OdpowiedzUsuńPolecam w takim razie...
UsuńAle ładnie się zrobiło Bożenko na twojej stronie, jestem pod wrażeniem :-)
OdpowiedzUsuńOj...dziękuję..
UsuńCiekawa marynata :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję..również pozdrawiam.
UsuńBożenko-bardzo przypadł mi do smaku Twój kurczaczek.U mnie czosnek to Król w mojej kuchni,więc dobrze wiedzieć,że masz taki przepis na blogu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wieczornie po pracowitym dniu:)
Mój mąż też uwielbia czosnek...
UsuńPozdrawiam również..