- 1/2 szkl. musu z dyni
- 7g suchych drożdży Wypiekacz
- 2 łyżki stopionego masła
- 3/4 łyżeczki soli
- 1 płaska łyżeczka cukru
- 1 żółtko
- 2,5 szkl. mąki
- 1/2 szkl. ciepłego mleka
Najpierw trzeba zrobić mus z dyni: kawałek dyni obrać i pokroić na dosyć małe kawałki, wrzucić do rondelka, wlać 3-4 łyżki wody i dusić aż całkiem się rozpadnie. W misce połączyć składniki suche - drożdże, sól i cukier, a w drugiej mleko, mus z dyni, masło i żółtko. Mokre połączyć z suchymi za pomocą trzepaczki a następnie dodać stopniowo mąkę i zagnieść elastyczne ciasto.Odstawić do wyrośnięcia na około godzinkę. Następnie ciasto podzielić na części i z każdej części zrobić wałeczek, na środku zawiązać supełek i wetknąć końce jeden na górze, drugi na dole .Zostawić bułeczki do wyrośnięcia na 20 minut .Piec około 20 minut w 180 stopniach.
uwielbiam domowe bułeczki !
OdpowiedzUsuńJa też..
Usuńale cudnie zaplecione!
OdpowiedzUsuńDziękuję..
UsuńCiasto rośnie, bo słodka dynia jest dodatkową odżywką dla drożdży. No i z dynia takie bułki da dłużej świeże... jeżeli dłużej poleżą.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne plecionki.
Dziękuję...za informacje też dziękuję..Pozdrawiam..
Usuń