Bułeczki dyniowe

Pomysł na takie bułeczki podsunęła mi Mama Bartka..bułeczki dyniowe..a do tego miód z cynamonem...i kubek mleka...i nic więcej nie potrzeba.. Do bułeczek wykorzystałam drożdże suszone..i bułeczki rosły jak szalone...Mi takich bułeczek wyszło 12 ..ciasta nie dzieliłam na części..tylko brałam po kawałku ciasta...i bułeczki były jedne ciut mniejsze a inne ciut większe..

  • 1/2 szkl. musu z dyni
  • 7g suchych drożdży Wypiekacz
  • 2 łyżki stopionego masła
  • 3/4 łyżeczki soli
  • 1 płaska łyżeczka cukru
  • 1 żółtko
  • 2,5 szkl. mąki
  • 1/2 szkl. ciepłego mleka
Najpierw trzeba zrobić mus z dyni: kawałek dyni obrać i pokroić na dosyć małe kawałki, wrzucić do rondelka, wlać 3-4 łyżki wody i dusić aż całkiem się rozpadnie. W misce połączyć  składniki suche - drożdże, sól i cukier, a w drugiej mleko, mus z dyni, masło i żółtko. Mokre połączyć z suchymi za pomocą trzepaczki a następnie dodać stopniowo mąkę i zagnieść elastyczne ciasto.Odstawić do wyrośnięcia na około godzinkę. Następnie  ciasto podzielić na części i z każdej części zrobić wałeczek, na środku zawiązać supełek i wetknąć końce jeden na górze, drugi na dole .Zostawić bułeczki do wyrośnięcia na 20 minut .Piec około 20 minut w 180 stopniach.

Bułeczki dołączam również do październikowej  listy Wisełki"Na zakwasie i na drożdżach".

Komentarze

  1. Ciasto rośnie, bo słodka dynia jest dodatkową odżywką dla drożdży. No i z dynia takie bułki da dłużej świeże... jeżeli dłużej poleżą.
    Bardzo ładne plecionki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję...za informacje też dziękuję..Pozdrawiam..

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i komentarz... Pozdrawiam i zapraszam ponownie.....
Zrobiłaś/eś jakieś danie z przepisu z mojego bloga ? Zrób zdjęcie i przyślij do mnie..a umieszczę je w galerii.