Prosty i szybki sposób na obiad...robiłam te sznycle jakiś czas temu jak byłam chora...kiedyś taką kiełbasę smażyłam jak schabowe , panierowałam w mące, jajku ,a potem w bułce tartej..tym razem zrobiłam ciut inaczej i według książki Kuchnia Polska są to sznycle pruszkowskie..
- 8 plasterków (ok. 40 dag) grubej kiełbasy (szynkowa, krakowska, mortadela itp.)
- 1 szkl. przesianej mąki pszennej
- 2 jajka
- garść posiekanej zieleniny (natka pietruszki, tymianek, majeranek, szczypiorek) lub 1 łyżeczka ziół prowansalskich lub suszonego tymianku albo oregano
- 2-3 łyżki śmietany lub mleka
- sól, mielona ostra papryka
- tłuszcz do smażenia
i smażyć z obu stron na złoty kolor. Podawać najlepiej z surówką i pieczywem albo ziemniakami z wody lub frytkami.
Wersja dla wegetarian
Wegetarianie zamiast mięsa mogą wykorzystać steki sojowe, uprzednio ugotowane w esencjonalnym grzybowym rosole z kostki i dobrze odciśnięte.
Przepis z książki -Kuchnia Polska -Małgorzaty Caprari 2006
Chyba się skusimy i zrobimy sobie takie sznycle. Fajny przepis!
OdpowiedzUsuńciekawy przepis:)
OdpowiedzUsuńfajne!
OdpowiedzUsuńW czasach kryzysowych robiłam takie sznycle z mortadeli, niedawno próbowałam, ale było niesmaczne. Chyba ta dzisiejsza mortadela jest gorsza od tamtej. Ale nie pomyślałam o smażeniu lepszego gatunku (pewnie dlatego, że w kryzysie nie było wyboru). Mam ochotę wypróbować :)
OdpowiedzUsuń