- 50 dag waniliowego serka homogenizowanego
- 3 galaretki [ u mnie szafirowa , turkusowa i z owoców leśnych]
- 10 dag biszkoptów
- 1/2 szkl.kawy z dodatkiem cukru i rumu
2 galaretki rozpuścić [osobno] w 1 szkl.wody i ostudzić do temperatury pokojowej, 3 galaretkę rozpuścić w 2 szkl.wody.Serek podzielić na połowę.Jedną połowę serka zmiksować z jedną z galaretek, a drugą połowę z drugą galaretką. Biszkopty maczać w kawie , wyłożyć nimi tortownicę [średnica tortownicy- 20 cm.]. Wyłożyć obie masy serowe - na zmianę lać na środek formy,aż do wyczerpania [ja wylałam obie masy obok siebie jednocześnie i lekko zamieszałam]. Wstawić na chwilę do lodówki.Zalać trzecią tężejącą galaretką .Odstawić do zastygnięcia.
bardzo mi się taka nazwa podoba :)
OdpowiedzUsuńMi też..
Usuńbajeczna :) i ta niebieska masa serowa, świetne, a na jaką tortownicę, blaszkę, pojemnik (o jakich wymiarach) jest ten przepis, będę wdzięczna za odpowiedź, pozdrawiam i podziwiam przyjemny deserek (nogawkuchni.blogspot.com)
OdpowiedzUsuńDziękuję..ja robiłam w tortownicy o średnicy 20 cm..w razie potrzeby można zwiększyć ilość serka i galaretek i zrobić w większej blaszce..pozdrawiam..
Usuńpiękna ta królewna śnieżka i pewnie tak samo smakuje:)
OdpowiedzUsuńDziękuję...a smakowała pysznie...
UsuńŚwietne ciasto spróbuję na pewno:D
OdpowiedzUsuńCieszę się..
Usuń