ja też na pewno wypróbuję, musi być genialna w chłodniejszy poranek, na rozgrzanie :) dla mnie kawomaniaka to będzie zapewne rarytas, pozdrawiam (nogawkuchni.blogspot.com)
zrobiłam Pani kawową propozycję, umieściłam u siebie na blogu oczywiście z informacją, że inspiracja została zaczerpnięta z Pani bloga, pozdrawiam cieplutko (nogawkuchni.blogspot.com)
Dziękuję za odwiedziny i komentarz... Pozdrawiam i zapraszam ponownie..... Zrobiłaś/eś jakieś danie z przepisu z mojego bloga ? Zrób zdjęcie i przyślij do mnie..a umieszczę je w galerii.
nie piłam takiej kawki nigdy :) muszę spróbować ;)
OdpowiedzUsuńJa zrobiłam ją dziś pierwszy raz..
Usuńja też na pewno wypróbuję, musi być genialna w chłodniejszy poranek, na rozgrzanie :) dla mnie kawomaniaka to będzie zapewne rarytas, pozdrawiam (nogawkuchni.blogspot.com)
OdpowiedzUsuńNa rozgrzanie ..super..ale trzeba uważać z chili, aby nie "przedobrzyć"..pozdrawiam..
Usuńzrobiłam Pani kawową propozycję, umieściłam u siebie na blogu oczywiście z informacją, że inspiracja została zaczerpnięta z Pani bloga, pozdrawiam cieplutko (nogawkuchni.blogspot.com)
OdpowiedzUsuńDziękuję za link na swoim blogu..a tak przy okazji to jestem Bożena..i nie trzeba "Paniować"..Pozdrawiam..
Usuń