Akcja Gofrownia już zakończona..wybór gofrów jest dość spory..a ja na początek skorzystałam z przepisu Karoliny..zamieniłam mąkę pełnoziarnistą na mąkę tortową i zamiast masła orzechowego [ nie miałam] dałam krem orzechowy..gofry wyszły pyszne..zdążyłam zrobić tylko takie oto jedno zdjęcie..
- 1,5 szkl. mąki
- 2 jajka
- 1,5 szkl. wody mineralnej (może być gazowana)
- 2 łyżki masła orzechowego [ krem orzechowy]
- płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
- opcjonalnie 2 łyżki cukru
Białka ubić z solą na sztywną pianę. Do drugiej miski wsypać mąkę, żółtka, cukier, wodę, proszek oraz masło/krem orzechowy. Wszystko wymieszać, dodać ubitą pianę z białek.Delikatnie połączyć obie masy. Smażyć w rozgrzanej gofrownicy, a po upieczeniu układać na kratce z piekarnika lub stawiać pionowo np. opierając o szklankę, aby odparowały, po tym zabiegu będą chrupiące.
To dobrze, że mnie nie było w pobliżu. Możliwe, że zdjęcia nie byłoby w ogóle, bo gofr zostałby porwany i skonsumowany ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa..u mnie tak bywa..jak coś dobrego to domownicy zajadają ze smakiem..a ja nie mogę zrobić zdjęcia takiego jakbym chciała..a gofry były zjadane na bieżąco..nie nadążałam piec..
Usuńmam taką samą serduszkową gofrownicę <3
OdpowiedzUsuńJa mam dwie gofrownice, ale ta serduszkowa lepiej piecze..
UsuńAaa, jak dawno nie jadłam ;)
OdpowiedzUsuńJa dawno też nie robiłam..aż w końcu przyszła pora..
UsuńGofry sa przepyszne , niestety ja nie mam gofrownicy więc tylko sobie popatrzę:-)
OdpowiedzUsuńjak z kremem orzechowym, to biorę w ciemno:)
OdpowiedzUsuńProszę bardzo..
Usuń