Kolejne ciasteczka Bahlsen..tym razem są to paluszki z galaretką wiśniową w czekoladzie.Po rozpakowaniu ciastek od razu uniósł się zapach wiśni..W środku opakowania znajduje się 16 podłużnych ciasteczek..z dodatkiem pachnącej galaretki wiśniowej..oblanych czekoladą.Ciasteczka te są pyszne, mięciutkie..rozpływające się w ustach..mniam..pyszności..tylko schować się gdzieś [ z ciasteczkami oczywiście] i samemu zajadać...takie pyszne..
czekolada, mąka pszenna, syrop glukozowo-fruktozowy, cukier, tłuszcz roślinny, masa jajowa pasteryzowana, zagęszczony sok wiśniowy (1,4%), słodka serwatka w proszku (z mleka), regulatory kwasowości:, - kwas cytrynowy, - cytrynian dipotasowy, substancja żelująca - pektyna, substancje spulchniające:, - wodorowęglan sodu, - difosforan disodowy, emulgator - lecytyna sojowa, aromaty, skrobia pszenna.
Pyszne, gratuluję współpracy ;)
OdpowiedzUsuńOj tak pyszne..dziękuję..
UsuńJadłam, bardzo dobre. Ale myślałam, że zamieściłaś przepis jak takie paluszki zrobić samemu :)
OdpowiedzUsuńA ja wczoraj właśnie myślałam, żeby coś pokombinować i zrobić samemu takie ciasteczka..
Usuń