Żelki z galaretki..zrobione w domu..prosto, szybko ..
1 galaretka
150 ml wody
Wodę zagotować,zdjąć z ognia, dodać galaretkę i mieszać, aż się rozpuści. Wylać do silikonowej foremki i odstawić do zastygnięcia, a następnie wyjąć żelki z foremek.
Wyglądają cudnie, już obmyślam sobie gdzie je ułożę jako "wisienkę na torcie", choć pewnie nie dotrwają do momentu aż wykombinuję jakieś ciacho, bo szarańcza domowa je pożre :) pozdrawiam kami
ha, rozśmieszył mnie ten anonimowy komentarz, czyżby galaretki nie były jednocześnie żelkami? Cóż, ja tam lubię takie żelki-galaretki, Twoje wyglądają ślicznie!
Dziękuję za odwiedziny i komentarz... Pozdrawiam i zapraszam ponownie..... Zrobiłaś/eś jakieś danie z przepisu z mojego bloga ? Zrób zdjęcie i przyślij do mnie..a umieszczę je w galerii.
Wyglądają cudnie, już obmyślam sobie gdzie je ułożę jako "wisienkę na torcie", choć pewnie nie dotrwają do momentu aż wykombinuję jakieś ciacho, bo szarańcza domowa je pożre :) pozdrawiam kami
OdpowiedzUsuńJa przed moją szarańczą musiałam schować ,,inaczej do zdjęcia nic by nie było..a zjedzone były w ekspesowym tempie..pozdrawiam..
UsuńMuszę też w końcu zrobić domowe żelki ;).
OdpowiedzUsuńWarto zrobić..takie domowe..
Usuńjakie żelki na miłość boską?????
OdpowiedzUsuńgalaretki to NIE - ŻELKI!!!!
Każdy ma swoje zdanie na ten temat..
Usuńjestem żelkowym pożeraczem, więc ten przepis baardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńJa też jestem żelkowym pożeraczem..
Usuńha, rozśmieszył mnie ten anonimowy komentarz, czyżby galaretki nie były jednocześnie żelkami? Cóż, ja tam lubię takie żelki-galaretki, Twoje wyglądają ślicznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję..
UsuńA z czego są robione żelki jak nie z galaretki? Dla mnie fajnie.
OdpowiedzUsuńDziękuję..
UsuńWidzę, że żelki a'la Patyska robią karierę ;)
OdpowiedzUsuńhttp://smakolykialergika.blogspot.com/2012/03/domowe-zelki.html
A czemu a'la Patyska?
UsuńA czemu nie?
UsuńDziękuję za przepis. Zrobiłam i wyszły przepyszne :)
OdpowiedzUsuńEfekt na moim blogu :)
Pozdrawiam :)