Magdalenki i kulki kokosowe - na zimno

Lubicie wiórki kokosowe? bo ja po prostu uwielbiam..i zrobiłam magdalenki i kuleczki kokosowe..przepis znaleziony w jakiejś starej gazecie..mam tylko wycinek z przepisem..cytuję za oryginałem , chociaż uważam , że żelatyny jest za dużo..ja nie zdążyłam dobrze wymieszać i już mi zaczęło tężec w misce..i stąd moje magdalenki nie są takie idealne..po prostu ciężko było nakładać masę do foremek a planowałam zrobić ciut inaczej..a fakt faktem..były pyszne..

• 2 serki waniliowe 
• 1/2 szkl.śmietany 
• 10 dkg wiórków kokosowych 
• 3 łyżki cukru 
• 2 łyżki żelatyny [według mnie trochę za dużo] 
• odrobina barwnika spożywczego 

Żelatynę rozmieszać z 3 łyżkami zimnej wody, kiedy spęcznieje, podgrzewać do czasu, aż się rozpuści, ostudzić.Serki zmiksować razem ze śmietaną na puszystą masę, dodać wiórki kokosowe i cukier do smaku.Żelatynę wlewać cienkim strumieniem do masy serowej i dokładnie wymieszać.Podzielić masę na połowę i do jednej części dodać odrobinę czerwonego barwnika i wymieszać.Przełożyć po połowie masy białej i czerwonej[ ja nie zdążyłam i były białe i czerwone kulki zamiast biało - czerwonych] np, do silikonowych foremek i wstawić do lodówki do stężenia.

Przepis dodaję do akcji Biało-czerwoni i Kokosowe szaleństwo.