Chleb tostowy dla leniwych

Przepis ten znalazłam jakiś czas temu na blogu Kocham gary, ale dopiero dzisiaj upiekłam ten chlebek.. Dopiero wyjęłam z piecyka i musiałam ukroić choć kawałek. , a powinien ostygnąć...Ale ja nie mogłam doczekać  się ,żeby spróbować.. No i na zdjęciu nie wygląda dość ciekawie , bo krojony na ciepło.. ale mój wniosek jest taki ,że na pewno nie raz jeszcze upiekę ten chlebek.Przepis cytuję za Urticą1,  chociaż u mnie była drobna zmiana [ nie miałam mąki razowej ,więc dałam żytnią.]

  • 420 g mąki pszennej (daję typ 550)
  • 75 g mąki pszennej razowej (typ 2000)
  • 300 g wody
  • 22 g drożdży świeżych
  • 1 łyżeczka cukru
  • 1 łyżeczka soli
  • troszkę oleju do smarowania

Z drożdży, ok. 1/4 szklanki ciepłej wody i łyżeczki cukru przygotowujemy rozczyn i odstawiamy na parę minut w ciepłe miejsce by drożdże się uaktywniły. Na powierzchni powinny pojawić się malutkie bąbelki.
Następnie do miski wsypujemy obie mąki, sól, dodajemy rozczyn i resztę ciepłej wody i wszystko razem mieszamy łyżką, a następnie zagniatamy i wyrabiamy ciasto, aż będzie gładkie.
Smarujemy ciasto olejem i wkładamy do keksówki (u mnie 30x11 cm) wyłożonej papierem do pieczenia, mniej więcej rozciągając ciasto wzdłuż w foremce. Odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrastania na ok. 1-1,5 godziny. Ciasto powinno podwoić swoją objętość.
Piekarnik nagrzewamy do temperatury 220 st. C. Pieczemy w dobrze nagrzanym piekarniku przez ok. 20-25 minut. Obok chleba warto też postawić naczynie żaroodporne z wodą.
Po upieczeniu studzimy na kratce.

Komentarze

  1. Bożenko, wygląda fantastycznie, widać że pięknie wyrósł :) Mi też trudno się zawsze powstrzymać by nie kroić chleba na ciepło, szczególnie kiedy pierwszy raz wypróbowuję jakiś przepis.

    OdpowiedzUsuń
  2. co Ty mówisz! wygląda bardzo apetycznie. Puszysty! A skoro do tego jest prosty to jak najbardziej wart wypróbowania. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. urtica1-oj wyrósł... a spróbować musiałam... następnym razem spróbuję zmieszać mąkę pszenną z żytnią...

    DaisyDukes - dziękuję..a przepis jest naprawdę prosty. polecam..

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i komentarz... Pozdrawiam i zapraszam ponownie.....
Zrobiłaś/eś jakieś danie z przepisu z mojego bloga ? Zrób zdjęcie i przyślij do mnie..a umieszczę je w galerii.