Wielkanocne bułeczki - zajączki

Wczoraj przeglądając blogi a dokładniej przepisy wielkanocne znalazłam przepis na  zajączki. Miałam akurat wszystkie potrzebne składniki i wczoraj je zrobiłam. Pod koniec okazało się, że nie mam jednak rodzynek i niestety moje zajączki wyszły ''ślepe'' .ale na święta na pewno będą miały oczka [ zrobię je na pewno] Przepis cytuję za  autorką.

  • 250 g mąki
  • 1 torebka proszku do pieczenia (na 500 g mąki)
  • 2 łyżki mielonych migdałów
  • 1 łyżeczka soli
  • 150 g naturalnego serka homogenizowanego (ja użyłam creme fraiche, ale dodałam dodatkowo 3 łyżki cukru)
  • 1 jajko
  • 4 łyżki mleka
  • 4 łyżki oleju 
Do posmarowania: 
  • 1 żółtko
  • łyżka mleka 
  • rodzynki i płatki migdałów do dekoracji 
Wszystkie składniki ciasta wyrobić, najlepiej mikserem, na gładką i jednolitą masę. Ciasto rozwałkować na posypanej mąką stolnicy i wg własnej fantazji formować małe zajączki. Ja w tym celu wykrawałam dwa kółka, jedno większe, drugie mniejsze, a uszy potem dokleiłam. Zajączki smarujemy po wierzchu rozmąconym jajkiem z mlekiem, kleimy rodzynkowe oczy [nie miałam akurat rodzynek]a uszy ozdabiamy płatkami migdałów. Wkładamy do nagrzanego do 200°C piekarnika i pieczemy przez około 15 min aż zajączki ładnie się zrumienią.

    Komentarze

    1. A ja myśląlam,że masz taka świetną fortemkę a to sama lepiłaś. Świetny zajaczek, ja mam taka forme ceramiczną 3D, myślisz,że jak wypelnię ja ciastem do pełnia rownież upiecze się bez problemu???

      OdpowiedzUsuń
    2. Aaa! Prześliczne te zajączki! Na pewno zrobię na śniadanie w Wielkanocny Poniedziałek! :) Pozdrawiam!

      OdpowiedzUsuń
    3. Fajne zajączki. :) Ja bym się bała, że mi wyjdzie zakalec. :)

      OdpowiedzUsuń
    4. Bożenko super :)
      Chyba dwa lata temu na Wielkanoc piekłam podobne, ale kaczuchy.

      OdpowiedzUsuń
    5. ABily - sama lepiłam . A czy w takiej formie się upiecze ciężko mi powiedzieć , ale pewnie tak , tylko może nie do pełna, bo ciasto trochę rośnie.

      kulinarne-smaki- dziękuję.

      DominikaD- dziękuję. Zrób na śniadanie, bo warto. Ja też zrobię.

      Grażyna- dziękuję, ja też bałam się , czy to wyjdzie , ale jak widać wyszło...

      urtica1 -dziękuję. można zrobić i kaczuszki..

      Ania - dziękuję.

      OdpowiedzUsuń
    6. Ślepe, bez łapek... :D ale i tak przeurocze :)))

      OdpowiedzUsuń
    7. Mirabelka - dziękuję. Ślepe i bez łapek , ale z ogonkiem i uszkami i dawno zjedzone...

      OdpowiedzUsuń
    8. SLicznie wyglada!!

      Pozdrawiam!;):):):):):):):):)

      OdpowiedzUsuń
    9. Anonimowy -dziękuję . pozdrawiam.

      OdpowiedzUsuń
    10. Niestety zajaczki sie nie udaly:(((

      OdpowiedzUsuń
    11. Anonimowy - dlaczego się nie udały?

      OdpowiedzUsuń

    Prześlij komentarz

    Dziękuję za odwiedziny i komentarz... Pozdrawiam i zapraszam ponownie.....
    Zrobiłaś/eś jakieś danie z przepisu z mojego bloga ? Zrób zdjęcie i przyślij do mnie..a umieszczę je w galerii.