Przejdź do głównej zawartości
Zaproszenie do weekendowej piekarni 112
W tym tygodniu przypadł mi zaszczyt być gospodynią weekendowej piekarni.. Zastanawiałam się co Wam zaproponować i wybór padł na zawijane bułeczki maślane..
- 1 szkl. ciepłego mleka
- 2 łyżki masła
- 1 jajko
- 1 łyżka cukru
- ½ łyżeczki soli
- 3 szklanki mąki
- 3-4 dag świeżych drożdży
- 2 łyżki rozpuszczonego masła
- 1 jajko ubite z 2 łyżkami mleka
Drożdże wsypać do ciepłego mleka, zostawić na kilka minut, aż zaczną tworzyć się pęcherzyki. Masło rozpuścić i dodać razem z mlekiem i drożdżami do pozostałych składników w dużej misce. Wyrobić na miękkie, gładkie ciasto, przykryć miskę i zostawić do wyrośnięcia na około godzinę.Ciasto przełożyć na stolnice, podzielić na 8 równych części i każdą rozwałkować na jak najcieńszy, duży placek . Placuszki smarować rozpuszczonym masłem [ można posypać makiem , sezamem,cukrem brązowym] i zwijać w cieniutkie ruloniki. Każdy rulonik z kolei zwinąć w kształcie ślimaczka (koniec wcisnąć pod spod utworzonej bułeczki).Ślimaczki układać na wyłożonej pergaminem blasze i zostawić do wyrośnięcia na około 40-45 minut. Rozgrzać piekarnik do 180ºC, wyrośnięte bułeczki posmarować jajkiem rozbełtanym z mlekiem. Wierz również można posypać makiem lub sezamem.Piec około 12-16 minut, aż będą jasno złote.
Drugą moją propozycją są drożdżowe szyszki. Przepis ten znalazłam dawno .. nie pamiętam gdzie, ale dopiero teraz zdecydowałam się na wypróbowanie..
- 1/2 kg mąki
- 80g masła
- 20g drożdży
- 2 jaja
- 1 szklanka letniego mleka
- 4-5 łyżki cukru
- szczypta soli
Z drożdży , 1 łyżki cukru , 3 łyżek mąki i mleka zrobić rozczyn. Przykryć i odstawić na 20-30 minut do wyrośnięcia. Dodać jajka ubite z resztą cukru i szczyptą soli , mąkę oraz rozpuszczone i ostudzone masło.
Wyrobić ciasto i odstawić do ponownego wyrośnięcia .Rwać kawałki ciasta i formować szyszki.Każdą od góry i boki ponacinać nożyczkami.Posmarować żółtkiem roztrzepanym z mlekiem.Piec ok. 15 minut w 190 stopniach Można posypać cukrem pudrem.
Zapraszam do pieczenia..
ciekawe propozycje :) szczególnie szyszki mi się spodobały :)
OdpowiedzUsuńMiałam obsuw. Na razie jest zajawka zaproszenia. Dzieki za propozycję.
OdpowiedzUsuńpopdobaja mi sie obie propozycje, chetnie sprobuje..
OdpowiedzUsuńchantel-cieszę się, że spodobały się szyszki.
OdpowiedzUsuńGospodarna narzeczona- to ja dziękuję za przyjęcie mojej propozycji.
bijana- fajnie ,że podobają się obie propozycje i że spróbujesz.
jaaami!
OdpowiedzUsuńale pyszniaste
Olciaky vel Olcik- częstuj się...
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością spróbuję je zrobić!
OdpowiedzUsuńGrace - spróbuj.
OdpowiedzUsuńMam pytanie co do szyszek- ile sztuk wychodzi z takiej liosc ciasta- podejrzewam, ze 8?
OdpowiedzUsuńkarto_flana- nie pamiętam dokładnie ile ich wyszło, ale upiekłam 2 blachy, więc więcej niż 8.
OdpowiedzUsuńWitam w weekendowej piekarni po długiej nieobecności.
OdpowiedzUsuńA to moje ślimaczki:
http://paproszkowegotowanie.blogspot.com/2011/04/weekendowa-piekarnia-112-zawijane.html
Witam w Weekendowej Piekarni po długiej przerwie. A to moje ślimaczki - gotowe na sobotnie śniadanie:
OdpowiedzUsuńhttp://paproszkowegotowanie.blogspot.com/2011/04/weekendowa-piekarnia-112-zawijane.html
Zawijane zrobione, pożarte, będą jutro na blogu :)
OdpowiedzUsuńpaproszek- widziałam Twoje ślimaczki, bardzo fajne. Cieszę się, że skorzystałaś z przepisu.
OdpowiedzUsuńptasia -fajnie że zrobiłaś, a jeszcze fajniej że zjedzone[ a to znaczy , że smakowały].
Upeklam buleczkowe szyszki: http://zkartoflanegopola.blox.pl/2011/04/Weekendowa-piekarnia-112-Buleczki-szyszki.html
OdpowiedzUsuńPrzepyszne :)
Jak zapowiedziałam,po Twojej zachęcie zabrałam się do roboty. Efekty tu: http://gracewkuchni.blogspot.com/2011/04/weekendowa-piekarnia-zwijane-bueczki.html
OdpowiedzUsuńkarto_flana - cieszę się , że piekłaś. widziałam Twoje szyszki, są fajne..
OdpowiedzUsuńGrace- Twoje też widziałam i też są fajne.