Jak karnawał to muszą być i pączki..w sumie dopiero pierwszy raz robiłam w tym karnawale, ale jeszcze trochę czasu jest , więc mam nadzieję , że coś jeszcze zrobię bo nowe przepisy czekają na testowanie .
- 60 dkg mąki
- 3 nieduże jajka
- 70 g cukru z prawdziwą wanilią
- 100 g rozpuszczonego masła
- 20 g świeżych drożdży
- 250 ml letniego mleka
- 2 łyżki spirytusu
- szczypta soli
- dowolne nadzienie
Z drożdży , 1 łyżki cukru , 1-2 łyżki mąki i mleka zrobić rozczyn i pozostawić do wyrośnięcia. Mąkę przesiać, dodać wyrośnięty rozczyn i resztę składników. Wyrabiać aż ciasto będzie gładkie. Uformować kulę i zostawić w ciepłym miejscu na 1 -1,5 godz. Następnie ciasto rozwałkować na grubość około 1 cm, szklanką wycinać krążki. Na połowie krążków układać malutką łyżeczką nadzienie . Zlepić brzegi i nadmiar ciasta odciąć tą samą szklanką, odłożyć do wyrośnięcia.Smażyć w głębokim tłuszczu po obu stronach, na złoty kolor. Wyjąć, osączyć na bibule, posypać cukrem pudrem .
Ale wspaniale wyglądają.
OdpowiedzUsuńwww.natalia-i-jej-świat.pl
mniam mniam :D
OdpowiedzUsuńAle pysznie wyglądają. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMimo, że już po tłustym czwartku wciąż z chęcią schrupalibyśmy takie pączki.. Z pewnością wypróbujemy ten przepis :) Serdecznie pozdrawiamy – DaPietro
OdpowiedzUsuń