Do chłopskiego garnka nie wykorzystałam całej młodej kapusty i zostało mi troszkę, dodałam więc marchewkę , ogórka ..doprawiłam i surówka do obiadu [do rybki] była już prawie gotowa...ale u Dorotki podejrzałam dodatek maślanki do podobnej surówki, więc postanowiłam spróbować i ja ..bo nigdy wcześniej nie wykorzystywałam maślanki do surówek..Tak więc były dwie wersje do wyboru...z maślanką i bez.
- kawałek młodej kapusty
- młoda marchew
- świeży ogórek
- sól, pieprz,cukier do smaku
- sok z cytryny
- oliwa
- maślanka
Kapustę poszatkować, marchew zetrzeć na grubej tarce. Ogórka obrać i pokroić. Skropić sokiem z cytryny i oliwą z oliwek, doprawić i wszystko razem wymieszać.
Jak smakowała wersja z maślanką? Mnie wyśmienicie ale to zależy od gustu zjadających? Pozdrawiam Bożenko :-)
OdpowiedzUsuńNo właśnie to zależy od gustu..ale moi domownicy nie są wybredni..i jedzą to co zrobię.
UsuńJak fajny pomysł wymieszania z maślanką! Zwykle jogurtu jako zabielacza dodaję. Muszę wypróbować dodatek maślanki :)
OdpowiedzUsuń