Oj, jak ten czas leci...kolejny weekend i kolejne wspólne pieczenia ciasta na niedzielę..tym razem miało być drożdżowo i bogato nadziane...u mnie drożdżowo jest, ale aż tak bogato to już nie nadziane...w sumie miało być coś innego, ale zabrakło czasu ..
Razem za mną piekły:Joasia, Angelika, Małgosia,Marzenka, Joasia, Lidia, Iwonka, Dorotka, Sylwia, Magdalena, Beatka, Joasia,. Iwonka.
- 50 dkg mąki tortowej
- 250 ml ciepłego mleka
- 25 g świeżych drożdży
- 70 g rozpuszczonego masła
- 1 jajko
- 3-4 łyżki cukru
- szczypta soli
- dowolne nadzienie
Piękne drozdzowki z mleczkiem najlepsze; ).Dziękuję za wspólne pieczenie i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńpyszne drożdżóweczki, dzisiaj do pracy na śniadanko świeżutkie jak znalazł;-)
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się takie zawinięte jak pąki kwiatków kuleczki :) Dzięki Bożenko za wspólne pieczenie!
OdpowiedzUsuńBardzo fajna forma wypiekania. Wyglądaja pięknie :) Dziękuje za wspólne pieczenie :)
OdpowiedzUsuńBożenko bułeczki cudne:) dziękuję za wspólne wypiekanie :)
OdpowiedzUsuńCudowne bułeczki Bożenko, dziękuje kochana za pyszne wypiekanie :-)
OdpowiedzUsuńPrzepyszne i pomysłowe. Dziękuję za wspólne pieczenie
OdpowiedzUsuńPiękne! Dziękuję za wspólne pieczenie :)
OdpowiedzUsuń