Przejdź do głównej zawartości
W ten weekend wspólnie z innymi blogerkami oprócz chleba piekłyśmy rurki..Asia zaproponowała swój sprawdzony przepis na rurki,ale ja już piekłam rurki z takiego samego przepisu [ klik], więc postanowiłam wypróbować inny, no i znalazłam inny przepis..zaczęłam zagniatać ciasto z podanych składników i nie chciało trzymać się , więc dodałam jajko i wtedy już poszło lepiej.Takie upieczone i wystudzone rurki można nadziać czym się chce...u mnie nadziane bitą śmietaną...
Razem ze mną rurki piekły :Agnieszka, Joasia, Agnieszka. Marzenka, Danusia, Iwonka.
- 25 dkg maki
- 3 łyżki jogurtu naturalnego
- 20 g masła
- szczypta soli
- 1 jajko
Z podanych składników szybko zagnieść ciasto.Uformować kulę, zawinąć w folię i odłożyć na 1 godzinę do lodówki.Następnie rozwałkować cienko ciasto i pociąć na około 1,5-2 cm paski.Paski nawijać na przygotowane rurki zaczynając od węższej strony [ nie nawijać ciasta do końca rurki -wtedy jest łatwiej wyjąć rurkę z upieczonego ciasta].Obtoczyć jedną stronę rurki w białku, a potem w cukrze , ułożyć na blaszce i piec ok 15 minut w temperaturze 190 stopni.Po wystudzeniu nadziać dowolnym kremem.
Super rureczki ;)
OdpowiedzUsuńWspaniałe rureczki. Dzięki za wspólne pieczenie :-)
OdpowiedzUsuńPiękne rurki Bożenko. :) Doświadczenie bardzo wiele znaczy, a takich przypadkach, jak Twój (problem z zagnieceniem ciasta) jest bezcenne. Co znaczy "mieć głowę na karku". ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Bożenko za wspólne pieczenie i pozdrawiam. :)
Mniam, mniam! Smakowicie wyglądają te rureczki :)
OdpowiedzUsuńRureczki u Ciebie tak samo pysznie wyglądają jak u innych dziewczyn. Pozdrawiam i dziękuję za kolejne wspólne wypiekanie😊
OdpowiedzUsuńRurki wyszły doskonałe . Dziękuję za wspólne pieczenie .
OdpowiedzUsuń