Takie odrywane pizzerinki robiłam jakiś czas temu..pomysł na takie formowanie ciasta podpatrzyłam tutaj...
- 3 dkg drożdży
- 1 jajo
- 3 szkl.mąki
- 1 szkl. ciepłego mleka, ewentualnie wody
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżka oleju
- 1 płaska łyżeczka soli
- przyprawa do pizzy
- ser żółty
- polędwica drobiowa
Z drożdży , mleka, cukru i 1 łyżki mąki zrobić zaczyn, odstawić do wyrośnięcia.Do mąki dodać wyrośnięty zaczyn i resztę składników.Zagnieść ciasto i odstawić do wyrośnięcia.Wyrośnięte ciasto rozwałkować.Ciasto rozwałkować i wycinać szklanką/ kubkiem kółka. Na wycięte z ciasta kółko położyć plasterek o tym samym rozmiarze wędliny, posypać startym serem.Układać jeden obok drugiego w tortownicy zostawiając odstępy.Odstawić do wyrośnięcia.Piec do zarumienienia.Dodatkowo pod koniec pieczenia można posypać serem żółtym.
Mmm, pysznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńI jeszcze kubelek barszczu do towarzystwa...
:)
Świetny patent. Wypróbuje:)
OdpowiedzUsuńPomysł rewelacyjny!!!
OdpowiedzUsuńO jej,ale narobilas mi ochoty.
OdpowiedzUsuń