Jakiś czas temu robiłam barmbrack cake z rodzynkami..a teraz jest bez rodzynek,ale z kruszonką na wierzchu..
- 500 g mąki
- 350 g tłustego mleka
- 1 małe jajko, ubite
- 50 g masła
- 90 g cukru
- opakowanie (7 g) suszonych drożdży
- kilka kropli olejku cytrynowego
Mąkę wymieszać z drożdżami i cukrem. Mleko podgrzać z masłem (nie gotować, ma być w temperaturze nie wyższej niż 40 st. C). Stopniowo dodawać do mąki, jednocześnie zagniatając ciasto. Dodać ubite jajko i olejek. Zagniatać ciasto przez ok. 7-10 min.Ciasto będzie mokre i kleiste - takie ma być. Zagniatać ciasto przez ok. 7-10 min. Przełożyć do miski wysypanej mąką (około garści), przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na godzinę. Po tym czasie ciasto odgazować, zagnieść. Włożyć do miski, do ponownego wyrośnięcia, na ok. 30 min. Przełożyć do formy o wymiarach 30x12 cm, posypać kruszonką, odstawić na 15 min. do napuszenia. Piec w 180 st. C przez ok. 45 min.
Pysznosci :)
OdpowiedzUsuńnie ma to jak takie swojskie ciacho:) smak z dzieciństwa:)
OdpowiedzUsuńBożenko jak drożdżówka to tylko z kruszonką inaczej byc nie może. :)
OdpowiedzUsuńJa wolę z kruszonką :)
OdpowiedzUsuń