Sernik gotowany

Dawno nie robiłam sernika...ten jest gotowany...oj ...takiego [ gotowanego] to już dawno nie jadłam..a prawdę mówiąc taki jadłam po raz pierwszy....przepis wyszperałam gdzieś w necie..ale nie pamiętam gdzie...pamiętam tylko , że autorka pisała , że placki po upieczeniu są twarde ,ale po przełożeniu masą serową zmiękną...moje placki upieczone wcale nie były twarde..były miękkie...a efekt końcowy - pyszny...do ciasta kruchego dodałam miód rzepakowy z Anielskich Przysmaków..a do masy serowej budyń śmietankowy z Wodzisława..

• 50 dkg mąki
• 1/2 kostki margaryny 
• 2 jajka 
• 1 szkl.cukru
• 1 łyżka miodu rzepakowego
•  1 łyżeczka sody
•  1,5 łyżki kakao

• 3 łyżki kwaśnej śmietany
• 1 kg twaróg [ np. z wiaderka ]
• 4 jajka
• 1 szkl.cukru
• 1/2 kostki margaryny
• 1 budyń śmietankowy Wodzisław 
•  1/2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
• kilka kropel olejku migdałowego
•  1/2 szkl. mleka

Z mąki, margaryny,  jajek,  cukru, miodu,kakao, sody i śmietany zagnieść gładkie ciasto. Następnie ciasto podzielić na 3 części i rozwałkować na średniej grubości placki .Przełożyć do blaszki wyłożonej  papierem  np.Saga. Każdy placek  oddzielnie upiec w temp. 180 stopni przez około 15-20 min. 
Margarynę, połowę mleka i cukier  zagotować. Następnie do gorącej masy dodać ser, roztrzepane jajka  i gotować do momentu aż masa zacznie gęstnieć [cały czas mieszając masę,] Na koniec dodać rozrobiony w reszcie mleka budyń i mąkę ziemniaczaną oraz olejek - gotować jeszcze ok. 2-3 min.Gorącą masą serową przełożyć placki. Dowolnie udekorować.