Córka śpi po pracy[ nocnej zmianie]..niedługo przyjadą goście...i trza coś zrobić słodkiego..no i żeby nie hałasować zrobiłam mufinki..dopiero wyjęte z piekarnika..drugie ciasto [ bez użycia miksera ] jeszcze się piecze..Przepis na te mufinki znalazłam w starej gazetce Przyślij przepis..ale ten sam przepis na babeczki można znaleźć tutaj.
- 1 szkl.mąki
- 1/2 szkl. cukru
- 1 szkl. jogurtu naturalnego lub owocowego (u mnie truskawkowy)
- 1/2 szkl.wiórków kokosowych
- 1/2 szkl. aronii [u mnie porzeczki- czerwone, białe, czarne]
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 opakowanie cukru waniliowego
- 1 duże jajko
Składniki suche wymieszać w jednej misce, a mokre w drugiej.Suche dodać do mokrej mieszanki i wymieszać, dodać owoce i znów wymieszać.Ciasto przełożyć do foremek na babeczki (silikonowych lub aluminiowych wyłożonych foremkami papierowymi ].Piec około 15-20 minut w piekarniku rozgrzanym do temperatury 180 °C .Wystudzić i dowolnie udekorować.
Eh, wyborne ;) Z chęcią bym Ci podkradła takie tym bardziej, że u mnie ciasto już się skończyło ;(
OdpowiedzUsuńDziękuję...Podkradaj...proszę bardzo..
Usuńale piękne:) na pewno smakowały obłędnie:) mniam mniam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję..
Usuńpięknie wyglądają:) nic tylko siadać i jeść:)
OdpowiedzUsuńDziękuję i zapraszam..
UsuńNiestety(bo wygląda pysznie)nie jest to przepis na obiad.
OdpowiedzUsuńOK...Moja wina..Pozdrawiam...
UsuńChodzą za mną babeczki , ale nie mam formy do nich niestety . Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na mojego raczkującego :) bloga : magicznezyciemarty.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńJa mam już kilka różnych blach na babeczki i mufinki,ale wcześniej mufinki piekłam w foremkach własnego wyrobu..
UsuńZobacz tutaj
http://mojekucharzenie-bozena-1968.blogspot.com/2011/04/przymierzaam-sie-dosc-dugo-do-kupna.html
Dziękuję za zaproszenie, byłam ..fajny blog..pozdrawiam.