- 50 dkg mąki
- 3 łyżki cukru
- 1 szkl. mleka
- 40 g drożdży
- 170 g miękkiego masła
- 1 jajko
- marmolada
- 1/3 szkl.mąki
- 1/3 szkl.cukru
- 30 g masła
W ciepłym mleku rozpuścić drożdże i wlać do miski z mąką.Dodać również masło i jajko,wyrobić ciasto.Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.Następnie odrywać po kawałku ciasta, rozpłaszczyć,na środku położyć marmoladę i zawijać bułeczki. Układać w blaszce.Odstawić do wyrośnięcia.Z masła , mąki i cukru przygotować kruszonkę i posypać wyrośnięte bułeczki.Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni aż się zarumienią.
Oj kuszą mnie te bułeczki, zawsze jakoś tak omijam wypieki drożdżowe, boję się,że mi ciasto nie wyrośnie i je popsuję, ale chęć na takie wypieki jest silniejsza, mam jednak pytanie, czy zamiast masła może być margaryna? Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńJa też tak kiedyś miałam, sama sobie chyba wmówiłam, że nie umiem robić ciasta drożdżowego.Pamiętam jak tak zawsze mówiłam i koleżanka śmiała się ze mnie, że to zabawa z ciastem itd przyszła do mnie i zrobiła pączki..no i w sumie od tamtej pory zaczęłam sama potem już działać z drożdżowymi wypiekami..No i teraz też mogę powiedzieć ,że to zabawa z ciastem drożdżowym..teraz nie raz nawet to wrzucam wszystkie składniki do miski i zagniatam ciasto i jest ok.Spróbuj i Ty.A co do masła, to może być i margaryna.Pozdrawiam również.
UsuńTutaj możesz zobaczyć, że nawet pączki robię też zagniatając wszystko od razu.
http://mojekucharzenie-bozena-1968.blogspot.com/2017/01/paczki-na-maslance-i-mleku.html