Czeskie pączki vdolky

W karnawale dużo smażę pączków, faworków itp..więc będzie jeszcze trochę tych przepisów-mam taką nadzieję..mam sporo przepisów zapisanych do wypróbowania.Nietypowe pączki, po pierwsze nadzienie na wierzchu , a nie w środku..a po drugie najpierw są ciut pieczone, a potem smażone..powiem wam tylko tyle, że pyszne były..Przepis na takie czeskie pączki -vdolky znalazłam tutaj.
  • 450 g mąki pszennej
  • 25 g świeżych drożdży
  • 250 ml ciepłego mleka
  • 2 łyżki cukru
  • 3 żółtka
  • 40 g stopionego masła
  • skórka starta z połowy cytryny [ nie dałam]
  • łyżka ekstraktu waniliowego (lub spirytusu)
  • szczypta soli
  • olej do smażenia
  • tłuszcz do blaszki
  • twardy twaróg [ u mnie serek wiejski ziarnisty]
  • powidła śliwkowe [ u mnie dżem malinowy]
Drożdże pokruszyć, dodać łyżkę cukru i łyżkę mąki oraz około 1/2 szkl mleka. Wymieszać,przykryć i odstawić w ciepłe miejsce na około 15 minut.W pozostałym mleku roztrzepać żółtka.Mąkę przesiać do miski, dodać resztę cukru, sól, rozczyn, mleko, skórkę z cytryny, wyrabiać delikatnie ciasto, pod koniec dodając przestudzone masło i ekstrakt.Ciasto przełożyć do miski, przykryć, odstawić w ciepłe miejsce na około 45 minut (do podwojenia objętości).Wyrośnięte ciasto krótko wyrobić w oprószonej mąką stolnicy. Rozwałkować na grubość ok 1 cm. Szklanką wykrawać krążki, pozostawić pod przykryciem na 15 minut.Piekarnik rozgrzać do 250 stopni.Olej rozgrzać do mniej więcej 170 stopni.Każdy pączek lekko spłaszczyć dłonią. Układać po kilka na natłuszczonej blaszce i wstawiać do gorącego piekarnika na równo 2 minuty.Po tym czasie pączki wyjąć z piekarnika, wrzucać na gorący tłuszcz, smażyć z obu stron na złoto. Osączyć na papierowym ręczniku.Przestudzić.Każdy pączek smarować z wierzchu powidłami ,a na powidła wyłożyć twaróg.


Komentarze

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i komentarz... Pozdrawiam i zapraszam ponownie.....
Zrobiłaś/eś jakieś danie z przepisu z mojego bloga ? Zrób zdjęcie i przyślij do mnie..a umieszczę je w galerii.