Nocne bułki

Ostatnio mało u mnie swojego pieczywa..a wiadomo -obojętnie czy to chleb czy bułki samodzielnie upieczone smakują o wiele lepiej niż te ze sklepu...no , ale nie zawsze czas pozwala na takie wypiekanie...te bułeczki w sumie robi się dość szybko i rosną w nocy i rano na śniadanko bułeczki będą jak znalazł..kiedyś już chyba takie lub podobne robiłam.Przepis znaleziony tutaj.
  • 500 g mąki pszennej
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej
  • 1 łyżka cukru
  • 7 g drożdży instant
  • 125 ml wody
  • 125 ml mleka
  • 1 łyżeczka soli
  • 80 ml oleju
  • do posmarowania: mleko
  • do posypania: sezam lub mak [ złoty len]
Wszystkie składniki włożyć do misy robota. Wyrabiać ciasto przez około 2 - 3 minuty. Odstawić na 5 minut pod przykryciem. Jeżeli ciasto jest zbyt suche dodać odrobinę wody, jeżeli za mokre podsypać mąki. Wyrabiać ponownie przez około 5 minut, aż ciasto będzie elastyczne. Ciasto jest dość twarde. Przykryć i wstawić do lodówki na kilkanaście godzin (na całą noc, lub cały dzień). Odgazować je (uderzając pięścią). Podzielić na około 12 części. Z każdej części zrobić długi wałek,na środku zawiązać węzełek ,końcówki wałka owinąć dookoła, tak aby końce znalazły się pod spodem bułeczek.Uformowane bułeczki ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Przykryć i odstawić na kwadrans. Nagrzać piekarnik do 220 stopni. Wyrośnięte bułeczki posmarować mlekiem i posypać sezamem czy makiem. Wstawić do piekarnika i piec przez około 20 minut.

Komentarze

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i komentarz... Pozdrawiam i zapraszam ponownie.....
Zrobiłaś/eś jakieś danie z przepisu z mojego bloga ? Zrób zdjęcie i przyślij do mnie..a umieszczę je w galerii.