Leśny mech chodził za mną od dawna..ale..najpierw sąsiadka powiedziała, że ciasto tylko pięknie wygląda, ale smak już nie jest aż tak dobry...potem poczytałam trochę w necie i opinie na temat tego ciasta też są podzielone...potem inna sąsiadka przyniosła kawałek leśnego mchu na spróbowanie..no i posmakowało i mi i moi dziewczynom..mąż już się nie załapał hihi..No i w końcu postanowiłam zrobić sama...szpinak pięknie wyrósł u mojej mamy...u mnie w sumie też, ale jeszcze troszkę mały..No i zapomniałam o granacie hihi...więc wykorzystałam końcówkę truskawek..same malutkie zostały..za sucho i nie rosną już..Moje ciacho pięknie wyrosło, więc przecięłam je na 3 części..Polecam..wypróbujcie, bo jest smaczne..moje było z truskawkami..ale następnym razem zrobię z granatem..jednak granat dodaje coś od siebie i lepiej smakuje..A do pysznego ciasta pyszne winko Monte Santi..
Przepis na takie ciacho w necie sporo..a ja skorzystałam z przepisu z Małej Cukierenki.
- 4 jajka
- 1 szkl.cukru
- 3/4 szkl. oleju
- 2,5 szkl. mąki krupczatki [ 2 szkl. mąki tortowej i 1/2 szkl.mąki ziemniaczanej]
- 1/3 łyżeczki aromatu waniliowego
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody [ można dać mniej]
- 300 g świeżego szpinaku lub 450 g mrożonego [dałam świeży]
- 500 g schłodzonej śmietanki kremówki 30% lub 36%
- 4 łyżeczki żelatyny
- 3 łyżki cukru pudru
- skórka starta z 1/2 cytryny [zapomniałam]
- 1 opakowanie cukru wanilinowego 16g
- 1/4 szkl. zaparzonej herbaty
- 3 łyżki soku z cytryny
- 2 łyżeczki curku pudru
- pestki granatu do posypania[ małe truskaweczki]
Piękne ciacho ,jadłam posypane granatem, myślę, że truskawki są lepszym zamiennikiem. Pozdrawiam i dziękuję za wspólny weekend :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię to ciacho, mnie najbardziej smakuje z malinami...
OdpowiedzUsuń