- 3 żółtka (w temperaturze pokojowej)
- 100 g masła, bardzo miękkiego
- 35 g świeżych drożdży
- 3 łyżki cukru
- 250 ml dobrze ciepłego (ale nie gorącego) mleka
- 350 g mąki tortowej Młynomag [ u mnie coś około 500 g]
- 1/2 łyżeczki soli
- 500 g gęstego twarogu
- 4 łyżki cukru
- 2 jajka
- 1 łyżka cukru wanilinowego
- żółtko roztrzepane z 1 łyżka mleka do posmarowania
- 200 g cukru pudru + około 2 łyżek wody na lukier
Twaróg rozgnieść widelcem razem z cukrem, jajkami i cukrem wanilinowym.
Wyjąć ciasto,podsypać mąkę stolnicę i rozwałkować ciasto na duży prostokąt około 35 x 45 cm.[ ja wałkowałam od razu na papierze do pieczenia i po zwinięciu roladek delikatnie papier z ciastem zsunęłam na blachę] .Podzielić go na 4 części (paski o szerokości około 11 cm). Z brzegu paska ułożyć nadzienie i zwinąć długi rulonik z ciasta ( zaczynając od dłuższego boku prostokąta od strony z nadzieniem), na końcu zlepić ciasto na całej długości łączenia. Powtórzyć z resztą ciasta.Ciasto przełożyć na blachę.Pokroić na około 4-5 cm kawałki.Posmarować żółtkiem roztrzepanym z mlekiem i odstawić na około 1/2 godziny w ciepłe miejsce[ ja posmarowałam po wyrośnięciu]. W międzyczasie nagrzać piekarnik do 180 stopni.Wstawić blaszkę do piekarnika i piec przez około 25 minut do czasu aż się zrumienią.Posmarować bułeczki lukrem i po ostudzeniu pokroić na porcje.
Pyszne. U mnie w domu robi się podobne. Żadne sklepowe się nie umywają. Domowe najlepsze. Pozdrowionka cieplutkie :) Megly (megly.pl)
OdpowiedzUsuńJasne, że domowe najlepsze.
Usuńmmm...pyszności :) chętnie bym się skusiła na taką bułeczkę do herbatki :)
OdpowiedzUsuńoj tak , pyszne były..
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńOgłoszenia, reklamy to raczej w inny sposób..
UsuńBardzo kuszące :) Uwielbiam twaróg w drożdżówkach!
OdpowiedzUsuńA ja wolę z makiem.
Usuń