Bułeczki z twarogiem

Jakiś czas temu je robiłam..Bułeczki z twarogiem...przepis pochodzi stąd.Moje nie wyglądają tak pięknie, ale smaczne były, no i ja nie dałam skórki kandyzowanej...lukier nie wyszedł tak jak trzeba..no i ja musiałam dać więcej mąki niż podano w przepisie.
  • 3 żółtka (w temperaturze pokojowej)
  • 100 g masła, bardzo miękkiego
  • 35 g świeżych drożdży
  • 3 łyżki cukru
  • 250 ml dobrze ciepłego (ale nie gorącego) mleka
  • 350 g mąki tortowej Młynomag [ u mnie coś około 500 g]
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 500 g gęstego twarogu
  • 4 łyżki cukru
  • 2 jajka
  • 1 łyżka cukru wanilinowego
  • żółtko roztrzepane z 1 łyżka mleka do posmarowania 
  • 200 g cukru pudru + około 2 łyżek wody na lukier 
 Do miseczki pokruszyć drożdże i rozetrzeć je z 1 łyżeczką cukru. Dodać ciepłe mleko oraz 2 czubate łyżki mąki. Dokładnie wymieszać i odstawić na około 10 - 15 minut.Przesiać mąkę do większej miski, dodać sól, resztę cukru i wymieszać. Wlać spieniony rozczyn z drożdży i wymieszać drewnianą łyżką. Dodać  żółtka , masło i wyrabiać ciasto , aż będzie gładkie i bez grudek. Ciasto przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 1 godzinę.
Twaróg rozgnieść widelcem razem z cukrem, jajkami i cukrem wanilinowym.
Wyjąć ciasto,podsypać mąkę stolnicę i rozwałkować ciasto na duży prostokąt około 35 x 45 cm.[ ja wałkowałam od razu na papierze do pieczenia i po zwinięciu roladek delikatnie papier z ciastem zsunęłam na blachę] .Podzielić go na 4 części (paski o szerokości około 11 cm). Z brzegu paska ułożyć nadzienie i zwinąć długi rulonik z ciasta ( zaczynając od dłuższego boku prostokąta od strony z nadzieniem), na końcu zlepić ciasto na całej długości łączenia. Powtórzyć z resztą ciasta.Ciasto przełożyć na blachę.Pokroić na około 4-5 cm kawałki.Posmarować żółtkiem roztrzepanym z mlekiem i odstawić na około 1/2 godziny w ciepłe miejsce[ ja posmarowałam po wyrośnięciu]. W międzyczasie nagrzać piekarnik do 180 stopni.Wstawić blaszkę do piekarnika i piec przez około 25 minut do czasu aż się zrumienią.Posmarować bułeczki lukrem i po ostudzeniu pokroić na porcje.

Komentarze

  1. Pyszne. U mnie w domu robi się podobne. Żadne sklepowe się nie umywają. Domowe najlepsze. Pozdrowionka cieplutkie :) Megly (megly.pl)

    OdpowiedzUsuń
  2. mmm...pyszności :) chętnie bym się skusiła na taką bułeczkę do herbatki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo kuszące :) Uwielbiam twaróg w drożdżówkach!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i komentarz... Pozdrawiam i zapraszam ponownie.....
Zrobiłaś/eś jakieś danie z przepisu z mojego bloga ? Zrób zdjęcie i przyślij do mnie..a umieszczę je w galerii.