Chleb na mleku, z maszyny



Takiej przygody z pieczeniem chleba jak ja , to jeszcze chyba nikt nie miał..Zachciało się domowego chleba, a z racji tego, że gorąco postanowiłam upiec w automacie do chleba...i tak jak zawsze postawiłam automat na szafkę, w tym samym miejscu co zawsze...wrzuciłam wszystkie składniki...załączyłam i zajęłam się czymś innym..po usłyszeniu sygnału dodałam ziarenka..i poszłam do pokoju..a za chwilę słyszę , że coś w kuchni spadło...wchodzę do kuchni..a tam mój automat leży na podłodze...z duszą na ramieniu podniosłam...i ..załączyłam ponownie...i ku mojemu zdziwieniu automat działał dalej,nawet mimo małej szczeliny w pokrywie..po upadku nie zamykała się do końca..Chlebek pięknie wyrósł i był smaczny...dodatkiem do chleba w moim wypadku były ziarenka Euforia. ale można dodać inne, wedle własnego gustu.Mieszanka Euforia - zawiera ziarna konopi, słonecznik i pestki dyni. Występuje w mieszance wysoka zawartość kwasów Omega3 i Omega6, wspomaga funkcjonowanie mózgu, zapewnia bilans hormonalny, energię organizmu, zdrowie skóry, włosów i paznokci. Konopie obfitują w wapń, potas, magnez oraz kwas gamma linolenowy GLA, który jest szczególnie korzystny dla osób z egzemą, astmą, zespołem napięcia miesiączkowego. Słonecznik wzmacnia wzrok i reguluje pracę trzustki a pestki z dyni to bogactwo kwasu foliowego, magnezu, potasu, fosforu, żelaza, cynku i miedzi a także witamin E, B1 i B2.Przepis znaleziony tutaj.
  • 315 ml mleka 
  • 70 g miękkiego masła 
  • 2 łyżeczki soli 
  • 3 łyżki cukru 
  • 555 g mąki pszennej chlebowej (u mnie typ 650) 
  • 2 łyżeczki drożdży piekarskich 
  • dodatki wedle upodobań [ u mnie ziarenka Euforia]
Do formy do pieczenia wlać mleko, dodać miękkie masło, sól, cukier. Dodać mąkę i drożdże. Wybrać program podstawowy (3 godziny) i stopień zrumienienia skórki. Gdy automat zasygnalizuje wrzucenie dodatkowych składników, dodać ziarenka lub coś innego.



Komentarze

  1. nastawię jutro ,wypróbuję jak smakuje :) tylko dlaczego aż 3 łyżki cukru ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dość dużo tego cukru to fakt, ja dałam ciut mniej.

      Usuń
  2. Uff, dobrze, że maszyna "przeżyła" :)
    A chlebek wyszedł wspaniały, mimo przygód :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ano..szkoda byłoby maszyny...a chlebek był pyszny..

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i komentarz... Pozdrawiam i zapraszam ponownie.....
Zrobiłaś/eś jakieś danie z przepisu z mojego bloga ? Zrób zdjęcie i przyślij do mnie..a umieszczę je w galerii.