W planach miało być całkiem inaczej..na początek poszło nie tak z kolorem..dałam kisiel malinowy..i myślałam , że będzie piękny kolorek...a wyszło całkiem inaczej....i dodałam ciut barwnika, ale pomarańczowego..potem problem z galaretkami...miało też być całkiem inaczej...ale cóż ...i tak ciasto było pyszne..do ciasta można wykorzystać różne owoce...ja akurat miałam pomarańcze i niestety mrożone porzeczki..Do ciasta użyłam oleju rzepakowego, który jest naturalnym źródłem kwasów omega – 3 i dlatego jest często używany w mojej kuchni.
- 6 jajek
- 18 dkg margaryny
- 2 szkl.mąki
- 1,5 szkl.cukru
- 1 szkl..oleju rzepakowego
- 1 szkl.maku [ dałam mak mielony Kresto]
- 3 łyżki kakao
- 3 łyżki pokruszonych płatków migdałowych
- 1 kisiel Wodzisław
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3 różne galaretki [ u mnie bursztynowa,niebieska, jabłkowo-miętowa Wodzisław]
- dowolne owoce
- 500 ml śmietanki kremówki
- 3 -4 łyżki żelatyny
- 125 ml gorącej wody
- 3 łyżki cukru pudru
Żelatynę rozpuścić w wodzie, odstawić.Śmietanę ubić razem z cukrem, dodać żelatynę , wymieszać.Dodać owoce i znów wymieszać.3/4 masy wyłożyć na zastygnięte galaretki z owocami.Odstawić do zastygnięcia, przykryć drugą połową ciasta,na które wylać resztę masy śmietanowej.Na zastygniętą masę wylać tężejącą galaretkę, można także wyłożyć owoce,odstawić do zastygnięcia.
I proszę....jak to czasem fajnie kończy się wstępne niepowodzenie. Bardzo mi się podoba Bożenko Twoje ciacho...taki słodki dalmatyńczyk :)
OdpowiedzUsuńbombowe ciacho:) wowwww
OdpowiedzUsuńCiasto piękne, nie ma się co czepiać. Ja ostatnio robiłam biszkopt z kremem truskawkowym i galaretką. Okazało się że mam w domu tylko agrestową i pomarańczową i kolor wyszedł taki, jakbym sobie nogi umyła po koszeniu trawy. Na szczęscie smaku nie straciła i ciasto było pyszne, bardziej wrażliwych napominałam, żeby jedli z zamkniętymi oczami.
OdpowiedzUsuńBożenko, podoba mi się ten przepis. Mam jeszcze mak mielony i muszę go już wykorzystać, bo pójdzie do śmietnika. Zapisuję Kochanie i upiekę, tylko niech trochę ten upał się schowa, bo klara świeci niemiłosiernie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
świetny, ile kolorów:)
OdpowiedzUsuń