Pączki...o rany jak dawno ich nie robiłam...i już od kilku dni "chodziły " za mną...ale albo czasu brak, albo jajek brak..albo coś innego stało na przeszkodzie...aż w końcu ..zrobiłam...pączki...ale jakie? no właśnie..mam już sporo sprawdzonych przepisów ..ale dalej szukam....no i wynalazłam przepis na pączki bez jajek ..i na dodatek z wodą gazowaną...[ z piwem kiedyś robiłam , ale z wodą gazowaną jeszcze nie]no i cóż...musiałam wypróbować...i nie żałuję...pączki są pyszne, mięciutkie...córka zapowiedziała , że mam zapisać ten przepis i robić tylko takie...[ ale ja mam już zapisanych kilka innych przepisów do wypróbowania i dalej będę szukać..]
- 5 dag drożdży
- 1/3 szkl. cukru
- 1,5 szkl.gazowanej wody
- 1/3 szkl. oleju
- ok. 55 dag mąki pszennej
- 2 łyżki rumu lub wódki
- ok. 20 dag marmolady różanej
- cukier puder
To coś dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńWyglądają przepysznie! Przepis koniecznie do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńmam pytanie czy ten rum jest konieczny?
OdpowiedzUsuńRum można zastąpić zwykłą wódką..albo można nie dawać..ale alkohol jest po to, aby pączki podczas smazenia nie chłonęły za dużo tłuszczu.
Usuńa czy zamiast rumu i wodki mozna dodac koniak?
OdpowiedzUsuńPowtórzę odpowiedź..Rum można zastąpić zwykłą wódką lub koniakiem.albo można nie dawać..ale alkohol jest po to, aby pączki podczas smazenia nie chłonęły za dużo tłuszczu.
Usuń