Czasem zdarza się, że zostaje niezjedzone ciasto..[no , u mnie raczej rzadko tak jest..mam strasznych łasuchów w domu]..i coś z tym ciastem trzeba zrobić..a może małe kolorowe bajaderki? Przepis dostałam od koleżanki,ale ona jeszcze nie wypróbowała ..więc ja musiałam sprawdzić co z tego wyjdzie..no i wyszły ..takie oto kolorowe bajaderki..
- 50 dag okruchów różnych ciast
- 2 łyżki masła
- 2 łyżki mąki pszennej
- 1 1/2 szkl.mleka [ można dać mniej]
- 2 łyżki kawy rozpuszczalnej
- 2 łyżki rumu lub aromat rumowy
- 3 czubate łyżki cukru
- kolorowe wiórki kokosowe
Przepis dodaję do akcji Kawa....i co dalej? i Kokosowe szaleństwo.
Uwielbiam bajaderki! i sliczne sa te kolorowe posypki. Takie wiosenne!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie się prezentują.
OdpowiedzUsuńAle to ładne! Super pomysł na imprezę dla dzieci :)) Pozdrawiam, Agnieszka
OdpowiedzUsuńjakie barwne, wesołe!
OdpowiedzUsuńporywam po jednej kuleczce z każdego koloru!
Dziękuję za miłe słowa i również pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKarmel-itka -częstuj się..