Zdrowych i wesołych Świąt Wielkanocnych życzy Bożena z rodziną.
baba się rozpycha,
mówiąc do mazurka:
"Ale jestem pycha".
A mazurek prycha
do czekoladowych kurek:
"To jasne jak słońce,
że jam lepszy
od początku po końce."
Jajka bardzo się zgniewały,
mazurkowi przyganiały:
"Każdy powie,
że jajko na zdrowie, mazurek niedobry!"
Odezwał się zza firanek
okienny papierowy baranek:
"Przestańcie sobie przyganiać.
Bardzo was proszę.
Bo kurki zjem po trosze,
a jajka całe na twardo.
Przysięgam na palmę
z kokardą.
Palmy się pogniewały...
I oto nasz wierszyk cały.
Wesołych ! :)
OdpowiedzUsuńPS: i smacznych :)
:-)
OdpowiedzUsuńWesołych i spokojnych świąt Bożenko dla Ciebie i rodzinki!
Bożenko, radosnych i cudownych Świąt :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Zdrowych Spokojnych Świąt i mokrego poniedziałku:)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie za mailowe życzenia!
OdpowiedzUsuńI Tobie i Twojej Rodzinie życzę cudownych, pogodnych, zdrowych i przesmacznych świąt!
Dziękuję bardzo za życzenia.
OdpowiedzUsuń