Jakiś czas temu na blogu Izy wpadł mi w oko przepis na zapiekankę ,no i oczywiście musiałam wypróbować., ale troszkę co nieco zmieniłam .Robiłam ta zapiekankę parę dni temu..Tylko z takiego kawałka zdążyłam zrobić zdjęcie...
- opak.dowolnego makaronu
- 4 jajka
- 1 cebulka
- 0,30 kg kiełbasy
- kawałek papryki
- 0,30 kg sera żółtego
- zioła prowansalskie
W osolonej wodzie ugotować makaron. W międzyczasie pokroić mięso na kawałki , paprykę i cebulkę w kostkę-wszystko razem troszkę podsmażyć. Ser starkować na grubej tarce. Po odcedzeniu makaronu odstawić na kilka minut by ostygł. Włożyć go z powrotem do dużego garnka i dodać mięsko, paprykę , cebulkę,zioła prowansalskie oraz jajka i dokładnie wymieszać. Dodać ser żółty pozostawiając odrobinę. Ponownie wymieszać i przełożyć do naczynia żaroodpornego wysmarowanego masłem. Wierzch posypać pozostałym serem. Piec około 30 minut w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni.
Podawać np .z ketchupem.
Prosto, ale czuję, że bardzo smacznie. Dobry pomysł na szybki obiad.
OdpowiedzUsuńAciri- prosto i smacznie..moja jedna córka uwielbia takie różne zapiekanki z makaronem..
OdpowiedzUsuńMniam! Zapiekankę to ja bym z wielką chęcią teraz zjadła:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!