Przejdź do głównej zawartości
Bardzo szybko je się robi , a jeszcze szybciej zjada....
- 1,5 szk. mąki
- 1 szk. wody
- 5 jaj
- ½ kostki masła lub margaryny
- olej do smażenia
- cukier puder
Wodę z masłem zagotować, do gotującej wody wsypać mąkę i dobrze wymieszać. Następnie stale mieszając prażyć na ogniu aż masa stanie się szklista i będzie odstawała od garnka, lekko przestudzić. Następnie wbijać po jednym jajku, stale mieszając. Po wbiciu ostatniego jajka ucierać jeszcze prze dziesięć minut.Tłuszcz rozgrzać. Dwoma łyżkami zsuwać ciasto na gorący tłuszcz. Smażyć na złoty kolor, a po odsączeniu tłuszczu jeszcze ciepłe posypać cukrem pudrem.
Bożenko takie kule śniegowe robiła nam moja babcia. Przypomniałaś mi swoim postem dzieciństwo :).
OdpowiedzUsuńŻałuję, że nie mogę jeść smażonych rzeczy, bo już bym była w kuchni i robiła te robiła te pyszności :)
Uwielbiam takie paskudnie niezdrowe i tłuste rzeczy smazone w głębokim tłuszczu :) chyba będę musiała zrobić takie kule :) Mniam :)
OdpowiedzUsuń